Ustawowa jakość świadczeń, czyli nadzorca dla szpitali w sieci

Jednym z głównych zarzutów kierowanych pod adresem projektu ustawy o sieci szpitali jest brak mechanizmów, które motywowałyby szpitale do utrzymania jakości świadczeń. Ministerstwo Zdrowia zapowiada, że wypełni tę lukę.

Niemal wszystkie środowiska krytykujące projekt ustawy o sieci szpitali wskazują na jeden podstawowy problem: finansowanie za pomocą ryczałtu sprawi, że nie będzie mechanizmów motywujących placówki do dbania o pacjenta.

Pieniądze będą bez względu na to, czy pacjent przyjdzie do szpitala, czy też nie – taki argument słyszeliśmy najczęściej.

Resort zdrowia zamierza to zmienić. Gwarancja jakości świadczeń ma mieć rangę ustawową. Jak informuje „Dziennik Gazeta Prawna”, przygotowany przez ministerstwo projekt ustawy trafi do konsultacji publicznych już w styczniu. Nowe przepisy mają powołać do życia także nową instytucję, która zajmować się będzie nadzorem jakości w szpitalach.

Na mocy ustawy szpitale, które znajdą się w sieci, będą miały już od 2019 roku obowiązek autoryzacji jakości oferowanych świadczeń. Jednym z narzędzi ma być rzetelne sprawozdawanie zdarzeń niepożądanych. Wprowadzone zostaną też wskaźniki jakości dostępne w sieci dla pacjentów.

Nadzorem ma się zajmować nowa instytucja, której fundament stanowiło będzie Centrum Monitorowania Jakości w Ochronie Zdrowia.

JD