Anestezjolodzy chcą zapobiec redukcji kadr

Lekarze obawiają się redukcji miejsc pracy na oddziałach intensywnej terapii.

Związek Zawodowy Anestezjologów (ZZA) negatywnie ocenił projekt rozporządzenia ministra zdrowia w sprawie określenia wykazu świadczeń opieki zdrowotnej wymagających odrębnego sposobu finansowania na oddziałach intensywnej terapii. Niepokój związkowców wzbudził proponowany w projekcie ustawy ryczałtowy model rozliczania świadczeń.
Jak zaznaczył w piśmie do ministra zdrowia przewodniczący ZZA Jerzy Wyszomirski, taki sposób finansowania ograniczy liczbę stanowisk w oddziałach anestezjologii i intensywnej terapii, powodując znaczące obniżenie bezpieczeństwa zdrowotnego pacjentów w stanie bezpośredniego zagrożenia życia.
„ZZA wielokrotnie w pismach kierowanych do ministra zdrowia podkreślał, że obecny model rozliczania i finansowania świadczeń realizowanych dla pacjentów leczonych w oddziałach anestezjologii i intensywnej terapii uzależniony jest od ciężkości stanu pacjenta i od zrealizowanych poszczególnych procedur medycznych (skala TISS 28), świadczenia te traktowane są jako procedury ratujące życie i w praktyce nie są objęte limitem finansowania w ramach umów zawartych przez świadczeniodawców z NFZ w rodzaju lecznictwo szpitalne” – zaznaczył przewodniczący ZZA Jerzy Wyszomirski.
Uwagi anestezjologów skierowane do ministra zdrowia zostały przekazane w ramach konsultacji społecznych dotyczących projektu rozporządzenia ministra zdrowia w sprawie określenia wykazu świadczeń opieki zdrowotnej wymagających odrębnego sposobu finansowania z dnia 5 maja br.

INK