Zerwać z kłamstwami, zwiększyć ochronę pacjentów z przeciwwskazaniami

Lekarze rodzinni wypowiadają się w sprawie obowiązkowych szczepień ochronnych.

Nasilenia walki z przejawami deprecjonowania znaczenia szczepień ochronnych, a także z mitami i kłamstwami na ten temat domaga się Kolegium Lekarzy Rodzinnych w Polsce w specjalnej uchwale. Lekarze rodzinni postulują także zwiększenie wiedzy społecznej w zakresie szczepień, domagają się również większej ochrony dla osób z przeciwwskazaniami do szczepień.

– Wzrasta liczba rodziców uchylających się od szczepień i powinno to niepokoić wszystkie odpowiedzialne instytucje. Nieszczepione dzieci mogą stanowić zagrożenie dla dzieci przewlekle chorych, np. z niedoborem odporności. One są objęte indywidualnym planem szczepień. Potrzebna jest jednak lepsza wymiana informacji między nami a lekarzami specjalistami. Musimy mieć pełne i aktualne informacje, szczególnie o tym, jak w danym przypadku program szczepień indywidualnych powinien wyglądać oraz jakiej odpowiedzi immunologicznej na wykonywane szczepienia możemy się spodziewać – mówi Agnieszka Jankowska-Zduńczyk z Kolegium Lekarzy Rodzinnych w Polsce, konsultant krajowy w dziedzinie medycyny rodzinnej. 

Apeluje też do lekarzy, aby walczyli o każde dziecko, którego rodzice uchylają się od szczepień. – Na jednej rozmowie nie można poprzestać – dodaje lek. Jankowska-Zduńczyk.

Jak podało w niedzielę Ministerstwo Zdrowia, do tej pory zanotowano 17 przypadków zachorowań i podejrzeń zachorowań na odrę na Mazowszu. 

– Myślę, że dostaliśmy wyraźne ostrzeżenie od losu, które pokazuje nam, żeby naprawdę zacząć myśleć odpowiedzialnie, zacząć myśleć o swoich dzieciach, o innych również i szczepić się zgodnie z kalendarzem szczepień, wtedy będziemy bezpieczni. Na szczęście Polacy są w tej chwili bezpieczni – mówił minister zdrowia prof. Łukasz Szumowski w trakcie niedzielnej konferencji związanej z przypadkami odry w Polsce. O konieczności podjęcia nadzwyczajnych środków jednak nie wspomniał.

ID