Recepty w pełni zautomatyzowane

Ministerstwo Zdrowia zniesie obowiązek określania przez lekarzy na recepcie poziomu refundacji

Poziom odpłatności będzie określany automatycznie na elektronicznej platformie gromadzenia, analizy i udostępniania zasobów cyfrowych o zdarzeniach medycznych P1.

O takim rozwiązaniu od dawna mówiło środowisko lekarskie. Obecnie poziom refundacji, w specjalnym indeksie lub aplikacji, określa lekarz, co zajmuje czas. Aby uprościć tę ścieżkę, potrzebne jest uruchomienie nowej funkcjonalności e-recepty. Poziom refundacji leku będzie automatycznie powiązany z kodem kreskowym EAN. W grupie roboczej zajmującej się tym tematem pracują m.in. lekarze z Federacji Porozumienie Zielonogórskie. W ich ocenie najważniejsze jest zniesienie obowiązującej charakterystyki produktu leczniczego (ChPL), która określa poziom refundacji leku w danym wskazaniu. Ułatwi to powiązanie refundacji z kodem kreskowym każdego produktu. 

„Dzięki temu ani lekarz, ani farmaceuta nie będą musieli weryfikować często wielostronicowych ChPL. Wyjątkiem byłyby leki lub produkty medyczne drogie lub często stosowane, np. leki onkologiczne lub paski do glukometrów” – powiedział dr Tomasz Zieliński, ekspert Federacji Porozumienie Zielonogórskie, wiceprezes Lubelskiego Związku Lekarzy Rodzinnych Pracodawców w serwisie rp.pl. 

Byłyby one powiązane nie tylko ze wskazaniem klinicznym, ale także z międzynarodową statystyczną klasyfikacją chorób i problemów zdrowotnych ICD-10. Resort rozważy więc wprowadzenie jednego poziomu refundacji dla każdego EAN. Niewykluczone, że projekt znoszący obowiązek określania na recepcie poziomu refundacji zostanie skierowany do konsultacji jeszcze w tym miesiącu.

INK