Za błąd na recepcie ukarzą raz a porządnie?

Ministerstwo Zdrowia wycofuje się z podwójnego karania lekarzy.

Nie będzie sankcji z dwóch paragrafów za błąd podczas wypisywania recepty. Kary za nieuprawnioną ordynację leków refundowanych (np. niezgodnie z uprawnieniami pacjenta lub lekarza lub z zastosowaniem niewłaściwej w danej chorobie refundacji) zostaną ujednolicone co do charakteru i wysokości – donosi „Dziennik Gazeta Prawna”.
Takie zmiany zakłada przyjęty przez rząd projekt ustawy o zmianie ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych oraz niektórych innych ustaw.
Obecnie za nieprawidłowości związane z wypisywaniem recept na leki refundowane lekarze mogą być karani – według samorządu lekarskiego – nawet podwójnie. A to za sprawą ustawy o zmianie ustawy o świadczeniach zdrowotnych i niektórych innych ustaw (tj. Dz.U. z 2018 r. poz. 1510, ze zm.), która znowelizowała zasady kontroli prowadzonych przez NFZ w placówkach medycznych.
Na problem zwracał uwagę samorząd lekarski, a także Ogólnopolski Związek Zawodowy Lekarzy, przypominając, że karę zwrotu kwoty refundacji w identycznej sytuacji przewiduje już art. 48 ust. 7a ustawy refundacyjnej.
– Nowelizacja przepisów o kontroli podejmowanej przez NFZ nie tylko nie uchyliła przepisu o możliwości karania lekarzy kwotą nienależnej refundacji, ale nawet rozszerzyła tę możliwość. Rodzi się pytanie, czy w przyszłości, kiedy lekarz korzystający z e-recepty nie będzie musiał określać stopnia odpłatności za dany lek, NFZ nie zechce karać już nie za stopień refundacji, ale np. za wypisanie leku w nieuzasadnionym przypadku. Podstawą do tego byłoby stwierdzenie kontrolera, że diagnoza postawiona przez lekarza była niewłaściwa albo nie było do niej podstaw. Jest to możliwe i bardzo prawdopodobne, bo już dzisiaj kontrolerzy NFZ sprawdzający zasadność wystawiania recept na leki refundowane zadają takie pytania – zauważył Krzysztof Bukiel, szef OZZL.

ID