E-zwolnienia bez wydruku nie wystarczają policji

Wystąpienie RPO o rozwiązanie problemu.

Lekarze nie mają obowiązku wydawania pacjentom wydruku e-zwolnienia, ale spotykają się z takimi prośbami, gdy pacjent jest… policjantem. Okazuje się, że wiąże się to z wewnętrznymi regulacjami w tej służbie, które nie są zgodne z przepisami prawa powszechnie obowiązującego. 

Rzecznik praw obywatelskich Adam Bodnar zajął się problemem policjanta, który nie dostarczył do swojej komendy wydruku zwolnienia lekarskiego i miał z tego powodu kłopoty (postępowanie dyscyplinarne). Powodem są regulacje wewnętrzne policji, zgodnie z którymi mimo wystawienia e-zwolnienia trzeba jeszcze przynieść przełożonemu wydruk. Jak ustalił RPO, wynika to z tego, że płatnikami w rozumieniu przepisów o e-zwolnieniach policja uczyniła komendantów wojewódzkich, tymczasem przełożonymi w sprawach osobowych są komendanci powiatowi i miejscy. Do tych ostatnich informacja o e-zwolnieniu może trafić z opóźnieniem albo wcale, dlatego system jest uszczelniany przez dodatkowe obowiązki nałożone na policjantów. 

 W wystąpieniu do minister spraw wewnętrznych i administracji Elżbiety Witek RPO informuje, że obowiązek przekazania wydruku zwolnienia ciąży na chorym wtedy, gdy lekarz widzi w systemie e-zwolnień, że pracodawca nie ma w nim konta (profilu). Jeśli jednak zwolnienie zostało wystawione elektronicznie, to obowiązku pobierania wydruku nie ma – jest tylko taka możliwość. I dopiero wtedy, gdy chory policjant z niej skorzysta, zobowiązuje się tym samym do dostarczenia kopii przełożonemu. Według RPO policja wewnętrzną instrukcją zmienia przepisy prawa powszechnie obowiązującego. Rzecznik zwraca się do minister Elżbiety Witek o rozwiązanie tego problemu prawnego, prosząc też o zbadanie, dlaczego komendanci powiatowi i miejscy mają ograniczony dostęp do profilu płatnika składek.


AG