Będzie mniej ugód w sprawach o błędy medyczne

Wszystko z powodu znaczącego wzrostu kosztów postępowań sądowych

Od 21 sierpnia obowiązują wyższe opłaty związane z postępowaniami sądowymi. Chodzi m.in. o zmiany wysokości opłaty od wniosku o zawezwanie do próby ugodowej, która jest często praktykowana w sprawach z zakresu prawa medycznego. Jak wyjaśnia radca prawny Katarzyna Przyborowska, istota zawezwania do próby ugodowej koncentruje się na szansie uniknięcia klasycznego procesu, co skutkuje szybkością postępowania, brakiem postępowania dowodowego oraz niskimi kosztami. 

Przed zmianą opłata od wniosku o zawezwanie do próby ugodowej w sprawie o prawa majątkowe, gdy wartość przedmiotu sprawy nie przekracza 10 tys. zł, wynosiła około 40 zł (opłata stała), z kolei jeśli wartość przedmiotu sprawy przekraczała 10 tys. zł albo postępowanie dotyczyło praw niemajątkowych, opłata stała wynosiła 300 zł. Obecnie jest to 1/5 opłaty od pozwu.  

Katarzyna Przyborowska tłumaczy też, dlaczego ugód w postępowaniach o błędy medyczne może być znacząco mniej. Na przykład pacjent chce wystąpić z wnioskiem o zawezwanie do próby ugodowej przeciwko szpitalowi. Jego propozycja ugody to 250 tys. zł. Od tej kwoty należy wyliczyć wpis sądowy w wysokości 5 proc. – co daje 12,5 tys. zł.

1/5 tej kwoty to 2,5 tys. zł, zamiast 300 zł obecnie.

„Niewątpliwe taki wzrost opłat sądowych znacznie podreperuje budżet Skarbu Państwa, ale czy projektowane zmiany przyczynią się do usprawnienia polskiego sądownictwa?” – pyta retorycznie radca prawny Katarzyna Przyborowska.

Według ostatnich danych Prokuratury Krajowej, w 2017 roku w całym kraju przeprowadzono 5678 postępowań dotyczących błędów medycznych. To o blisko 15 proc. więcej niż w 2016 roku, kiedy prokuratorzy prowadzili 4963 takie sprawy. Jednocześnie rosła liczba spraw załatwianych na drodze ugody. Jednak wzrost kosztów sądowych może odwrócić tę tendencję. 


INK