NFZ dosypie pieniędzy POZ, ale nie za darmo

Lekarze będą pracować jeszcze więcej?

Nie tylko za wypisywanie e-recept NFZ będzie nagradzał lekarzy podwyższoną stawką, ale zapłaci więcej także za dbanie o profilaktykę wśród swoich pacjentów – przewiduje rozporządzenie prezesa NFZ w sprawie warunków zawarcia i realizacji umów o udzielanie świadczeń opieki zdrowotnej w zakresie podstawowej opieki zdrowotnej.
Na dodatkowe finansowanie mogą liczyć lekarze, którzy udzielają porad z zakresu chorób układu krążenia oraz raka szyjki macicy. Premiowane ma być także objęcie opieką osób chorych przewlekle. Dotyczy to pacjentów z cukrzycą, chorobami tarczycy, nadciśnieniem oraz niektórymi chorobami układu krążenia. NFZ liczy, że leczenie tych chorób w POZ pozwoli zmniejszyć kolejki do specjalistów.
Warunkiem uzyskania podwyższonej stawki kapitacyjnej jest raport z udzielonych porad złożony w oddziale NFZ od 1 października 2019 r. przez świadczeniodawców ambulatoryjnej opieki specjalistycznej w związku z leczeniem cukrzycy, przewlekłych chorób układu krążenia lub tarczycy.
Dzięki tym rozwiązaniom jeszcze w tym roku do POZ może trafić o 12 mln zł więcej.
Udogodnieniem dla POZ przewidzianym w rozporządzeniu jest dopuszczenie do udzielania świadczeń na obszarach wiejskich o małej gęstości zaludnienia lekarzy, którzy zdali Lekarski Egzamin Państwowy, lecz nie rozpoczęli kształcenia specjalistycznego w ramach rezydentury.
To odpowiedź na problemy z pozyskiwaniem lekarzy do pracy i coraz częstsze sytuacje, gdy brak lekarzy powoduje ograniczenie lub brak dostępu do świadczeń.

ID