Oszkalowano lekarzy, którzy najbardziej się poświęcają

Konieczne szybkie ukaranie winnych

– To dzieło fanatyków, którzy czują nienawiść do pracowników ochrony zdrowia. Odważyli się na to, bo jest przyzwolenie. Sianie nienawiści – perfidnie przemyślana socjotechnika - wdarło się w codzienność naszego życia i prowadzi do „społeczeństwa w ruinie”. Wielu uznało, że można dziś wygłaszać dowolne bzdury w przekonaniu, że „ciemny lud to kupi” – mówi w rozmowie z podyplomie.pl twórca polskiej medycyny ratunkowej dr hab. med. Juliusz Jakubaszko, członek Sekcji Medycyny Ratunkowej Europejskiej Unii Specjalizacji Medycznych (UEMS), komentując ostatnie poczynania STOP NOP. Na facebookowym profilu ruch antyszczepionkowy zamieścił wpis, że „na OIT lekarze prawdopodobnie doprowadzają do śmierci pacjentów”. Zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa złożył w Prokuraturze Rejonowej Poznań Stare Miasto wiceminister zdrowia Janusz Cieszyński, na polecenie szefa resortu zdrowia Łukasza Szumowskiego. – Na podstawie art. 304 & 1 Kodeksu postępowania karnego zawiadamiam o podejrzeniu popełnienia czynu zabronionego przez osoby obsługujące facebookowy profil STOP NOP, które w dniu 16 października 2019 r. zamieściły na profilu post, w którym oskarżyły lekarzy o świadome podawanie pacjentom leków mających doprowadzić do niewydolności oddechowej i śmierci w celu zwolnienia łóżek w szpitalach – napisał wiceminister Cieszyński.

Za sprowadzenie niebezpieczeństwa dla życia lub zdrowia wielu osób poprzez rozpowszechnianie w internecie informacji godzących w dobre imię środowiska lekarskiego, a także w cały system ochrony zdrowia, grozi kara pozbawienia wolności od sześciu miesięcy do ośmiu lat.

Sprzeciw wobec próby bezpardonowego, karygodnego szkalowania lekarzy i straszenia pacjentów wyrazili także minister zdrowia prof. Łukasz Szumowski oraz prezes Naczelnej Rady Lekarskiej prof. Andrzej Matyja.

W opinii prof. Jakubaszki wpis jest szczególnie krzywdzący, ponieważ dotyczy lekarzy intensywnej terapii i medycyny ratunkowej – czyli najbardziej wyczerpujących dyscyplin, w których pracuje się z powołania, nie zważając na wysiłek i często kosztem poświęcenia życia prywatnego.

Prof. Jakubaszko liczy, że odpowiednie służby niezwłocznie zajmą się sprawą i szybko ustalą winnych. – W przeciwnym razie sprawcy pójdą w swych działaniach dalej i zaczną oskarżać kolejne oddziały szpitalne i lekarzy – ostrzega.

ID