Czy 2600 zł dla lekarza to poważna propozycja?

Dobrze, że pensje stażystów wzrosły. Ale czy poszukiwany na rynku profesjonalista po sześcioletnich bardzo trudnych studiach powinien zarabiać ledwie powyżej pensji minimalnej? – pyta Piotr Pisula, przewodniczący Porozumienia Rezydentów OZZL.

Ministerstwo Zdrowia skierowało w czwartek do konsultacji społecznych projekt rozporządzenia o wysokości wynagrodzenia zasadniczego lekarzy stażystów. Od 1 stycznia do 31 marca br. ma ono wynieść 2600 zł brutto, a od 1 kwietnia – 2700 zł (obecnie 2500 zł).

W uzasadnieniu podano, że przyczyni się to do realizacji przepisów w sprawie wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę oraz wysokości minimalnej stawki godzinowej w 2020 r.

W ocenie Piotra Pisuli Ministerstwo Zdrowia nie miało innego wyjścia, bo w przeciwnym wypadku wynagrodzenie byłoby niższe niż pensja minimalna (2600 zł). – Zaproponowano więc od kwietnia o 100 zł więcej. Czy to jest poważne? Każdy może ocenić – dodaje lekarz.

Postulaty OZZL to jedna średnia dla stażysty, dwie średnie dla rezydenta, trzy dla specjalisty. Średnia pensja w III kwartale 2019 r. wynosiła 5148 zł brutto.