Siła mediów społecznościowych

Nic dziwnego, że szybkie przeszukanie bazy danych dostępnej na stronie internetowej pubmed.gov z użyciem słów kluczowych „media społecznościowe”, „dowody z badań naukowych” i „cukrzyca” przynosi informację „nie znaleziono pozycji odpowiadających podanym kryteriom wyszukiwania”. Zastąpienie terminu „media społecznościowe” określeniem „media cyfrowe”, „konwencjonalna poczta” lub „kartka pocztowa” daje taki sam rezultat, a po usunięciu odniesienia do cukrzycy pojawia się zaledwie kilka rezultatów wyszukiwania. W badaniu dotyczącym zachowań seksualnych młodzieży z wykorzystaniem mediów społecznościowych i innych form komunikacji cyfrowej3 uzyskano niewielkie korzyści pod względem propagowania abstynencji seksualnej wśród nastolatków. To badanie było jednak krótkoterminowe i autorzy zalecili przeprowadzenie dłużej trwających badań.

Poza tym przypadkiem wydaje się, że niestety nie ma innych dowodów z badań naukowych dotyczących mediów społecznościowych w dowolnym kontekście, co pozostawia personel opieki zdrowotnej w sytuacji, w której dostępne są jedynie pewne wskazówki, czego nie należy robić. W pracy, którą opublikowali Visser i wsp.,4 zamieszczono przydatną listę kontrolną, która może ułatwić personelowi opieki zdrowotnej ocenę własnej aktywności i obecności w mediach społecznościowych. Mimo że jest to pomocne, nacisk na to, czego nie robić, bez zrównoważenia w postaci faktycznych badań opisujących skuteczne pozytywne działania, sprawia, że personel opieki zdrowotnej może obawiać się tych stosunkowo nowych kanałów komunikacji umożliwiających angażowanie pacjentów w leczenie cukrzycy.

Narzędzia służące do angażowania się w kontakty z pacjentami

Small 17511

Rycina 1. Humorystyczne spojrzenie na cukrzycę w mediach społecznościowych.

Dla tych czytelników, którzy mogą nie być zaznajomieni z różnicami między najpopularniejszymi mediami społecznościowymi, przygotowałem przykłady, które opisują w żartobliwy sposób kilka takich możliwości dostępnych dla personelu opieki zdrowotnej (ryc. 1), a także to, w jaki sposób można je wykorzystywać.1

Niżej opisałem mój własny obecny zestaw narzędzi, który wykorzystuję w projektach dotyczących mediów społecznościowych. Te narzędzia zostały wybrane po przeanalizowaniu wielu dostępnych możliwości. Stale pojawiają się innowacje i uaktualnienia, a więc nie dla wszystkich członków personelu opieki zdrowotnej ten przykład może być idealny do długoterminowych zastosowań. Jest to jednak prosty punkt wyjścia.

Rzecz jasna, niezliczone gabinety lekarskie i strony internetowe pacjentów oferują już informacje dla odwiedzających je osób, a także mogą stwarzać możliwość zamieszczania komentarzy przez gości. Ten rodzaj forum, powszechnie znany jako blog (w skrócie od web log – dziennik internetowy), może zostać łatwo założony za pomocą różnych dostępnych narzędzi. Jedna z najprzystępniejszych stron internetowych umożliwiających założenie bloga, wordpress.com, jest niskobudżetowym rozwiązaniem dla praktyk lekarskich, które chcą poszerzyć zakres swojej obecności w sieci.

Narzędzia organizacyjne

Takie narzędzia, jak Seesmic i Hootsuite umożliwiają autorom mediów społecznościowych napisanie jakiegoś tekstu raz, a następnie łatwe umieszczenie go na dowolnej liczbie stron. Za pomocą takiego narzędzia, jak Hootsuite można napisać krótką notatkę edukacyjną, wybrać określone strony internetowe, a następnie zamieścić post na wszystkich z nich jednym kliknięciem.

Narzędzia zwiększające wydajność

Te narzędzia służące poprawie wydajności, w tym Seesmic i Hootsuite, mogą być niezwykle pomocne, stwarzając na przykład możliwość zaplanowania umieszczenia w internecie serii postów w określonych momentach w przyszłości.

Narzędzia do zarządzania własną biblioteką edukacyjną

Kiedy nasza obecność w internecie poszerzy się zarówno pod względem opublikowanych treści, jak i liczby pacjentów, którzy to czytają, użyteczne może stać się umieszczenie całego zbioru w jednym scentralizowanym miejscu. Jedną z najcenniejszych cech technologii internetowych jest możliwość odszukiwania i uzyskania uprzednio zamieszczonych informacji. Niewątpliwie bije to na głowę częstą praktykę powtarzania porad lub ponownego pisania e-maili na ten sam temat do pacjentów. Natomiast w tym przypadku uprzednio opublikowane treści stają się biblioteką zasobów o unikatowym adresie internetowym. Personel opieki zdrowotnej, który chciałby w pełni wykorzystać własne teksty zamieszczone w internecie, może rozważyć stworzenie swojej strony internetowej i kierowanie pacjentów na jej adres (np. http://mypractice.com/guidelines/highbloodsugarchecklist) w celu zwiększenia efektywności i wydajności praktyki klinicznej.

Narzędzia do monitorowania korzystania z oferowanych zasobów internetowych

Jeżeli chcielibyśmy się dowiedzieć, jak często ktoś dociera do naszych postów, można rozważyć posłużenie się takim narzędziem jak Bitly (https://bitly.com), usługą oznaczania (tagowania) stron i śledzenia, która oferuje również statystyki użytkowania. Użytkownicy tego narzędzia mogą skracać swój adres internetowy w celu jego łatwego manualnego wprowadzania (np. adres Bitly http://j.mp/mphbsc kieruje użytkowników do tej samej strony internetowej co http://mypractice.com/guidelines/highbloodsugarchecklist). Narzędzie Bitly śledzi również, jak często i kiedy następują wejścia na daną stronę, co pozwala na uzyskanie szczegółowych statystyk umożliwiających dostarczycielowi treści internetowych skoncentrowanie się na tych zasobach, które są najczęściej wykorzystywane. Za pomocą linków Bitly można również śledzić, jak często pacjenci korzystają z podstawowych zasobów dostępnych w internecie, takich jak strony internetowe American Diabetes Association (http://j.mp/149mQKn) lub Juvenile Diabetes Research Foundation (http://j.mp/ZfBNmm).

Nigdy nie należy się bać: zacznijcie przygodę z mediami społecznościowymi już teraz

Chociaż szczegółowy ekspercki instruktaż w zakresie posługiwania się mediami społecznościowymi wykracza poza zakres niniejszego artykułu, wyżej zamieszczone informacje powinny przekonać personel opieki zdrowotnej, że te potężne narzędzia są tanie, łatwo dostępne i ułatwiają praktykom lekarskim identyfikację, zlikwidowanie i wypełnienie luk w dostępie pacjentów do informacji. Wciąż jesteście nieufni? Poproście znajomego 13-latka o indywidualną lekcję korzystania z mediów społecznościowych. To naprawdę łatwe. 

Przyszłość mediów społecznościowych w leczeniu cukrzycy

W ramach stopniowego wprowadzenia przez administrację federalną wskaźników sensownego wykorzystywania elektronicznej dokumentacji medycznej (patrz szczegółowe omówienie tej kwestii w artykule Teresy L. Pearson w czwartym tegorocznym numerze czasopisma Diabetes Spectrum, str. 221) w 2014 roku od praktyk lekarskich chcących spełnić warunki stadium 2 sensownego wykorzystywania elektronicznej dokumentacji medycznej będzie się wymagać, aby co najmniej 5% pacjentów zgłosiło akces i aktywnie uczestniczyło w bezpiecznym komunikowaniu się drogą elektroniczną (tj. korzystało z portali dla pacjentów).5 Zamiast koncentrowania się na tych 5%, dlaczego nie dążyć do 50%? Jako ogólna strategia umożliwiłoby to praktykom skoncentrowanie się na bardziej czasochłonnych aspektach ich działalności i oferowanie wyspecjalizowanych i użytecznych świadczeń dużej liczbie pacjentów. W przypadku wielu praktyk łączna liczba pacjentów z rozpoznaniem cukrzycy oraz tych zagrożonych rozwojem cukrzycy łatwo przekroczy 5% całej populacji pacjentów.

Do góry