Felieton

Czy ryby pomogą zrozumieć cukrzycę?

Prof. dr hab. med. Dariusz Moczulski

Przewodniczący Rady Naukowej „Diabetologii po Dyplomie”

Small moczulski prof pn (9) opt

Prof. dr hab. med. Dariusz Moczulski

Fundamentalne pytanie w diabetologii brzmi: dlaczego ludzie chorują na cukrzycę? Mówiąc o cukrzycy, mam na myśli grupę chorób określanych cukrzycą typu 2. Niestety, nie potrafimy na to pytanie w prosty sposób odpowiedzieć. Możemy jedynie przytaczać istniejące hipotezy lub wymyślać nowe.

Z badań epidemiologicznych wiemy na pewno, że cukrzyca jest coraz częstszą chorobą we wszystkich populacjach świata, szczególnie wśród osób otyłych. Mamy też pewne dowody na jej podłoże genetyczne, choć nie do końca potrafimy to udowodnić. O dziedziczności tej choroby wiemy głównie tyle, że dzieci chorych rodziców częściej zapadają na cukrzycę niż dzieci osób bez cukrzycy.

Dlaczego zapadalność na tę chorobę podwoiła się w ostatnich 20 latach? Jedno jest pewne, że nie wynika to ze zmiany naszych genów, ponieważ zmiany takie zachodzą bardzo wolno. Nawet przy silnej selekcji pod względem pewnych cech zmiany genetyczne zajmowały dziesiątki tysięcy lat. Jeżeli zatem za zwiększoną zapadalność na cukrzycę nie są odpowiedzialne czynniki genetyczne, to musi ona wynikać z szybko zmieniających się warunków środowiskowych. Nasuwa się więc kolejne pytanie, czy cecha, która w obecnych warunkach środowiskowych predysponuje do cukrzycy, mogła w poprzednich warunkach środowiskowych przynosić pewne korzyści.

W ostatnim numerze jednego z najbardziej renomowanych czasopism na świecie „Nature” opublikowano badanie Misty R. Riddle i współpracowników, którzy starają się tę kwestię rozwiązać. Zbadano w nim dwie formy tego samego gatunku ryb lustrzenia meksykańskiego (Astyanax mexicanus). Jedna z form tego gatunku żyje w wodach powierzchniowych, a druga zasiedla podwodne jaskinie. Ryby żyjące w wodach powierzchniowych mają cały czas dostęp do pożywienia, natomiast ryby żyjące w jaskiniach muszą przetrwać długie okresy braku pożywienia.

W badaniu tym wykazano, że ryby żyjące w jaskiniach mają wyższe stężenie glukozy we krwi zarówno po posiłku, jak i po podaniu glukozy dootrzewnowo w porównaniu z rybami żyjącymi w wodach powierzchniowych. Również wrażliwość na podaną insulinę była mniejsza u ryb zamieszkujących jaskinie. Okazało się, że ryby żyjące w jaskiniach mają uszkodzony gen kodujący receptor dla insuliny, co jest niewątpliwie przyczyną obserwowanej insulinooporności. Defekt ten umożliwiał im jednak przeżycie w środowisku, w którym występowały długie okresy braku pożywienia.

Wyniki tego badania przeprowadzonego na rybach należy z pewną ostrożnością przenosić na patomechanizm cukrzycy u ludzi, jednak wydają się one kolejnym dowodem na to, że obecna predyspozycja do cukrzycy mogła w przeszłości pomagać w przetrwaniu głodu.

W obecnym numerze „Diabetologii po Dyplomie” publikujemy artykuł „Leczenie przyczynowe neuropatii cukrzycowej”. Warto przypomnieć sobie, jak zapobiegać temu powikłaniu oraz jak pomóc choremu w przypadku jego wystąpienia.

Do góry