Badanie wykazało, że wśród przyjmujących preparat Diclegis nastąpiło większe ograniczenie nudności i wymiotów niż wśród otrzymujących placebo. Dodatkowo badania obserwacyjne (epidemiologiczne) wykazały, że połączenie aktywnych składników preparatu Diclegis nie stwarza zwiększonego ryzyka dla płodu.

Początkowo (pierwszy dzień) pacjentka przyjmuje wieczorem doustnie dwie tabletki preparatu Diclegis o opóźnionym uwalnianiu. Jeżeli objawy utrzymują się do popołudnia drugiego dnia, pacjentka przyjmuje wieczorem przed snem zwykłą dawkę dwóch tabletek, a następnie dodatkowo jedną tabletkę trzeciego dnia rano. Jeżeli w czwartym dniu objawy wciąż się utrzymują, pacjentka przyjmuje jedną tabletkę rano, jedną tabletkę wczesnym popołudniem oraz 2 tabletki przed snem. Maksymalna zalecana dawka wynosi 4 tabletki na dobę (1 tabletka rano, 1 wczesnym popołudniem oraz 2 przed snem). W celu ułatwienia kontroli objawów przez cały dzień preparat Diclegis przyjmuje się o stałych porach, a nie na żądanie.

Najczęstszymi działaniami niepożądanymi zgłaszanymi przez kobiety przyjmujące preparat Diclegis są ospałość i senność, które mogą być nasilone. Kobiety powinny unikać stosowania preparatu Diclegis, jeżeli podejmują aktywność wymagającą dobrego refleksu, taką jak prowadzenie samochodu lub obsługa maszyn, chyba że pozwoli im na to ich lekarz.

FDA approves return of treatment for morning sickness, decades after false alarm over safety. Washington Post, 9 kwietnia 2013 roku. http://www.washingtonpost.com/national/healthscience/fda-approves-return-of-treatment-for-morning-sickness-decades-after-falsealarm-over-safety/2013/04/09/31d8b816-a11f-11e2-bd52-614156372695_story.html. Ostatni dostęp 9 kwietnia 2013 roku.

Niejasne wytyczne dotyczące leczenia zespołu stanu zapalnego miednicy mniejszej

W ostatnio przeprowadzonym badaniu stwierdzono, że wielu lekarzy leczących nastolatki ze stanem zapalnym miednicy mniejszej (pelvic inflammatory disease, PID) ma wątpliwości, kiedy zgodnie z obecnymi wytycznymi należy zdecydować się na hospitalizację, a kiedy wystarcza leczenie ambulatoryjne.

W wytycznych Centers for Disease Control and Prevention (CDC) zaleca się leczenie ambulatoryjne zamiast szpitalnego, ale pozostawia się lekarzom możliwość indywidualnej interpretacji, jeżeli chodzi o wybór leczenia i ocenę jego wyników u poszczególnych pacjentek. Uzyskane dane wskazują jednak, że nastolatki z PID często nie przestrzegają zaleceń dotyczących leczenia ambulatoryjnego i nie zgłaszają się na wizyty kontrolne.

Zdaniem autorów z Johns Hopkins Children’s Center, którzy przeprowadzili to badanie, dopuszczona w wytycznych elastyczność decyzyjna wprowadza też zamieszanie. Autorzy pracy przedstawili 102 klinicystom 17 sytuacji klinicznych, w których trzeba było podjąć decyzję o szpitalnym lub ambulatoryjnym leczeniu fikcyjnej piętnastolatki z PID. Klinicyści musieli uwzględnić takie czynniki, jak wiek pacjentki, ciężkość choroby, obecność ciąży lub niedawne przebycie zabiegu chirurgicznego, gotowość pacjentki do poinformowania o rozpoznaniu jej partnera seksualnego, a także możliwości i umiejętności pacjentki w zakresie przestrzegania zaleceń dotyczących leczenia ambulatoryjnego.

Uzyskane wyniki wskazały na częste trudności z podjęciem jednoznacznej decyzji, kiedy klinicyści nie byli pewni, czy pacjentka zapewni sobie odpowiednią opiekę, co do jej chęci przyjmowania leków, a także chęci poinformowania partnera seksualnego o swojej chorobie. Lekarze mężczyźni oraz ci, którzy nie byli rodzicami, chętniej hospitalizowaliby pacjentki niż lekarki oraz lekarze, którzy sami mieli dzieci. Wielu klinicystów czuło się niekomfortowo, odsyłając pacjentkę do domu z zaleceniem stosowania skomplikowanego schematu leczenia, a następnie zgłoszenia się na wizytę kontrolną, chociaż w wytycznych stwierdza się, że tak właśnie należy postępować.

Autorzy podkreślili, że wytyczne dotyczące praktyki klinicznej powinny oferować proste algorytmy decyzyjne, zapewniając jednocześnie lekarzom autonomię i elastyczność działania. Zdaniem autorów brak jednoznacznych wskazówek zmusza lekarzy do podejmowania decyzji na podstawie osobistego nastawienia, a nie dowodów odnoszących się do najlepszej praktyki.

CDC podaje, że każdego roku w Stanach Zjednoczonych PID rozpoznaje się u ponad 750 000 dziewcząt i kobiet. U 10% z nich w następstwie tego stanu rozwija się niepłodność.

Trent M, Lehmann H, Butz A, et al. Clinician perspectives on management of adolescents with pelvic inflammatory disease using standardized patient scenarios. Sex Transm Dis 2013. Wydanie online przed publikacją.

Mammografia jest nadal rutynowo wykonywana u kobiet w wieku 40-49 lat mimo odmiennych zaleceń U.S. Preventive Services Task Force

Badanie obejmujące prawie 500 000 kobiet, które zostało przeprowadzone przez autorów z Johns Hopkins University, wskazuje, że zalecenie U.S. Preventive Services Task Force (USPSTF) z 2009 roku nie zmieniło nastawienia kobiet w kwestii potrzeby rutynowego przesiewowego wykonywania mammografii w piątej dekadzie życia.

Uzyskane wyniki pochodzą z populacyjnej analizy danych na temat wykonywania mammografii, które zebrano w ramach badań ankietowych Behavioral Risk Factor Surveillance System, przeprowadzonych w latach 2006, 2008 i 2010 przez stanowe wydziały zdrowia w całych Stanach Zjednoczonych. Dane uzyskano od 484 296 kobiet w wieku 40-74 lat w 50 stanach oraz w Waszyngtonie DC, które w momencie przeprowadzania badania nie były w ciąży. W 2006 i 2008 roku poddanie się mammografii w ciągu poprzedzającego roku zgłosiło 53,2% kobiet w wieku 40-49 lat w porównaniu z 65,2% kobiet w wieku 50-74 lat. W 2010 roku, a więc już po opublikowaniu nowych zaleceń, poddanie się mammografii zgłosiło 51,7% młodszych kobiet oraz 62,4% starszych.

Small 19335

W 2009 roku USPSTF dokonała przeglądu dowodów dotyczących rutynowego przesiewowego wykonywania mammografii u kobiet z grupy przeciętnego ryzyka w wieku 40-49 lat. Grupa ekspertów zaleciła, aby kobiety w wieku 50-74 lat nadal poddawały się przesiewowej mammografii co 2 lata. Natomiast u kobiet w wieku 40-49 lat bez raka piersi w wywiadzie rodzinnym zalecono, aby decyzja o wykonaniu takich badań przesiewowych była podejmowana indywidualnie po przedyskutowaniu z lekarzem korzyści oraz zagrożeń. Sposób sformułowania tego zalecenia przez USPSTF, doradzający indywidualne podejmowanie decyzji przez pacjentki i lekarzy, był wyrazem kompromisu i uwzględnienia zastrzeżeń ciał politycznych i grup nacisku na temat pierwotnego brzmienia tego zalecenia, które bardziej jednoznacznie opowiadało się przeciwko rutynowym badaniom przesiewowym u kobiet w piątej dekadzie życia.

Główna autorka badania przeprowadzonego na Johns Hopkins University, Lauren D. Block, MD, MPH, wyraziła przypuszczenie, że jednym z powodów wciąż dużej częstości wykonywania badań przesiewowych może być to, że firmy ubezpieczeniowe nadal pokrywają koszty przesiewowej mammografii u kobiet w wieku 40-49 lat.

„Kobiety były bombardowane przesłaniem »mammografia ratuje życie«, więc chcą poddawać się tym badaniom bez względu na okoliczności” – powiedziała dr Block. „Wydaje się, że pacjentki – a prawdopodobnie również opiekujący się nimi lekarze – niechętnie zmieniają dotychczasowe zwyczaje, nawet w świetle dowodów, że rutynowe badania przesiewowe u młodszych kobiet wiążą się ze znacznym ryzykiem wyników fałszywie dodatnich oraz niepotrzebnych dalszych badań obrazowych i biopsji”.

Do góry