Dlaczego Polacy unikają szczepień? Krztusiec nie jest rzadki.

Mimo powszechnej, obowiązkowej akcji szczepień wśród dzieci, krztusiec wciąż nie został wyeliminowany i nie jest chorobą rzadką.

Mimo powszechnej, obowiązkowej akcji szczepień wśród dzieci, krztusiec wciąż nie został wyeliminowany i nie jest chorobą rzadką.

W 2012 roku odnotowano 4684 przypadki zakażenia - najwyższą od około 40 lat liczbę zachorowań. Spośród tych pacjentów 1497 wymagało hospitalizacji. W 2015 roku przypadków było 4956, a w 2016 r. - 6856. Były to rekordowe lata pod względem liczby infekcji - podkreśla Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego - Państwowy Instytut Badawczy. 

Wyniki Ogólnopolskiego Badania Epidemiologii Krztuśca przeprowadzonego przez Instytut w latach 2009-11 wskazują, że rzeczywista liczba zachorowań jest znacznie wyższa. Z badań wynika, że na jedno zgłoszone zakażenie przypada 61 niezgłoszonych we wszystkich grupach wiekowych. NIZP-PIB ostrzega jednak, że w grupie 65-70 latków takich niewykazanych zakażeń jest nawet 320 na jednego zgłoszonego chorego. 

Krztusiec pojawia się na całym świecie cyklicznie co 2-5 lat, a rocznie odnotowuje się około 40 mln zachorowań. Krztusiec powoduje rocznie na świecie 5 mln zapaleń płuc, 360 tys. zgonów i 50 tys. przypadków powikłań neurologicznych. Powikłania występują u 40 proc. chorych po 60. roku, życia. 

Zdaniem ekspertów odporność poszczepienna stale spada, dlatego zachorowania przesuwają się do starszych grup. Najwyższą zapadalność odnotowano u osób w wieku 15-19 i 60-64 lat. Lekarze przypominają o konieczności szczepienia przypominającą dawką co 10 lat. Mimo to pacjenci niechętnie szczepią się na krztusiec. Najnowsze badania opinii przeprowadzone w marcu 2021 r. przez Kantar na reprezentatywnej próbie 500 Polaków pokazują, że na krztusiec w życiu dorosłym szczepiło się zaledwie 3 proc. Polaków. Z danych NIZP-PIB wynika, że np. w 2019 r. szczepionkę taką przyjęło 21 tys. dorosłych. 

Dlaczego Polacy się nie szczepią? Tylko co trzeci Polak wie (33 proc.), że krztusiec zagraża dorosłym, 11 proc. uważa, że choroba ta jest rzadka, a o powikłaniach słyszało zaledwie 4 proc. zapytanych. 33 proc. badanych nie wie, że szczepienia dla dorosłych są zalecane, a 47 proc. ma poczucie, że przyjęcie preparatu ochronnego jest niepotrzebne. 11 proc. deklaruje lęk przed działaniami niepożądanymi, a 16 proc. nie wierzy w skuteczność szczepień.