Bez mojej zgody

Jak uratować intensywną terapię

O możliwościach przełamania patowej sytuacji w intensywnej terapii mówi prof. nadzw. dr hab. med. Dariusz Maciejewski, kierownik Oddziału Intensywnej Terapii Szpitala Wojewódzkiego w Bielsku-Białej, konsultant krajowy w dziedzinie intensywnej terapii.

Opracowała: Iwona Dudzik

Jakie będą dalsze losy specjalizacji z intensywnej terapii? Zanim odpowiem na to pytanie, wrócę do 2 stycznia 2013 roku. Ówczesny minister zdrowia wydał wtedy rozporządzenie (Dz.U. 2013, poz. 26), które zmieniło listę specjalizacji i umożliwiło specjalizowanie się w intensywnej terapii. Miała ona być realizowana w trybie dwuletniego szkolenia z tej dziedziny adresowanego do lekarzy, którzy uzyskali wcześniej jedną z 19 specjalizacji podstawowych, np. pediatrii, kardiologii czy specjalności zabiegowych.

Inicjatorami utworzenia specjalizacji z intensywnej terapii była grupa internistów z Krakowa, prowadzących różne oddziały wzmożonej opieki i intensywnego nadzoru, choć odbiegające od standardów ministerialnych dla oddziałów anestezjologii i intensywnej terapii, jednak mających niektóre cechy leczenia intensywnego. Wyszli oni z założenia, że anestezjolodzy pracują głównie na salach operacyjnych, natomiast generalnie oddziały intensywnej terapii pozostają niedostatecznie obsadzone. Wstępne założenie kadrowego wzmocnienia OIT wydawało się zasadne, tym bardziej że zostało dodatkowo wsparte utworzeniem w marcu 2014 roku Polskiego Towarzystwa Intensywnej Terapii Interdyscyplinarnej. Pomimo poparcia inicjatywy przez wielu konsultantów krajowych warto zwrócić uwagę, że uzyskiwanie tej specjalizacji w swoim założeniu odbiegało od zasad przyjętych w Unii Europejskiej przez Europejską Unię Lekarzy Specjalistów (UEMS), gdzie tego typu krótkie, dwuletnie kształcenie nie jest podstawą uzyskania tytułu specjalisty.

Wydaje się jednak, że rzeczywistym motorem zmian było to, że oddziały wzmożonego nadzoru, które były prowadzone przez internistów i specjalistów innych niż specjaliści anestezjologii i intensywnej terapii, uważały się za pokrzywdzone w systemie fi...

Powołany konsultant krajowy prof. Andrzej Kübler opracował program szkolenia oparty na kompleksowym planie szkolenia z intensywnej terapii przewidziany w krajach Unii Europejskiej (the Competency-Based Training in IntensiveCareMedicine in Europe; CoBaTrICE). Na podstawie dobrowolnych zgłoszeń ponad 20 oddziałów anestezjologii i intensywnej terapii akredytowano dziewięć ośrodków szkoleniowych, w których według reguł CoBaTrICE można było realizować program specjalizacji.

Tymczasem Zarząd Główny Polskiego Towarzystwa Anestezjologii i Intensywnej Terapii w marcu 2015 roku nie rekomendował kształcenia intensywistów na tych oddziałach. Zwrócił się do szefów oddziałów, aby nie przyjmowali kandydatów na szkolenia. Argum...

Do góry