Flesz

Flesz

IKA

Wystaw rachunek

Żądanie zaświadczeń lekarskich o braku przeciwwskazań do udziału w zajęciach po nieobecności dziecka w szkole nie tylko nie ma żadnej podstawy prawnej, ale jest też narażaniem zdrowia malucha – przekonuje ekspert Porozumienia Zielonogórskiego Joanna Szeląg.

Mimo wieloletnich działań edukacyjnych, jakie prowadzi Porozumienie Zielonogórskie, i walki ze zbędnymi, a także bezprawnymi zaświadczeniami, wciąż z całej Polski napływają sygnały od lekarzy rodzinnych o takich praktykach. Prym wiodą tu placówki niepubliczne, które zapisy o zaświadczeniach umieszczają w swoich regulaminach i umowach z rodzicami. – Lekarz nie jest stroną umowy między placówką a rodzicem, więc nie ma podstaw, by umieszczać w takim dokumencie jego obowiązków. Pracę lekarza regulują konkretne przepisy i to one określają jej zakres. Wystawianie zaświadczeń, że dziecko może chodzić do placówki, nie jest świadczeniem gwarantowanym, a to oznacza, że lekarz nie ma takiego obowiązku. Niektórym tworzącym regulaminy i umowy przydałaby się lektura stosownych przepisów – tłumaczy Joanna Szeląg.

Szefowie placówek opiekuńczych powinni mieć też świadomość, że lekarz może wystawić im za takie usługi rachunek. Są to bowiem usługi, których nie obejmuje umowa między przychodnią POZ a NFZ, a wykonywane są jedynie na rzecz danej placówki. Istnieje zatem podstawa, by domagać się za nie wynagrodzenia od zleceniodawcy.

Recepta na dwa lata?

Resort zdrowia przymierza się do wydłużenia okresu ważności recept. E-recepta będzie ważna przez dwa lata, a papierowa przez 360 dni. Jak donosi „Rzeczpospolita”, takie rozwiązanie ma odbiurokratyzować pracę lekarzy. Ograniczy wizyty „po przedłużenie recepty” i blokowanie kolejek. Projekt to odpowiedź na wciąż niespełniony postulat porozumienia ministra zdrowia z rezydentami – ograniczenie lekarzom obowiązków niezwiązanych z leczeniem. Minister Szumowski obiecał, że zamiast wertować katalog leków w poszukiwaniu stopnia odpłatności, będą mogli zająć się pacjentem. Rodzaj refundacji zostanie uzupełniony automatycznie na platformie informatycznej P1, a lekarz nie poniesie odpowiedzialności za ewentualny błąd.

Zdania lekarzy i ekspertów są podzielone. Jedni podkreślają, że liczba pacjentów może się zmniejszyć. Inni zwracają uwagę na możliwe niekorzystne skutki w przypadku pogorszenia stanu zdrowia pacjenta.

Pełna wersja artykułu omawia następujące zagadnienia:

Recepta na dwa lata?

Resort zdrowia przymierza się do wydłużenia okresu ważności recept. E-recepta będzie ważna przez dwa lata, a papierowa przez 360 dni. Jak [...]

Biurokracja rządzi

Od 1 stycznia tego roku każda zrealizowana recepta – elektroniczna i papierowa – jest rejestrowana w systemie e-zdrowie (P1) i udostępniana [...]

Marzenie o ortodoncji

Ortodoncja, dermatologia, protetyka, chirurgia stomatologiczna, endokrynologia były najbardziej obleganymi specjalizacjami podczas jesiennego postępowania kwalifikacyjnego na miejsca rezydenckie. Rekord należał do ortodoncji, [...]

Opieka nad chorymi uczniami

Czy od nowego roku szkolnego pediatrzy będą mogli w większym stopniu liczyć na pomoc pracowników oświaty w opiece nad chorymi uczniami? [...]

Porada pielęgniarki

Porada pielęgniarska miała być wprowadzona od 1 stycznia, ale prace się przeciągnęły.

Sztuczne uzdrowiska

– Brakuje nadzoru nad lecznictwem uzdrowiskowym. Problemem jest limitowanie zabiegów, co uniemożliwia zastosowanie kuracji najlepszej dla pacjenta – uważa prof. Irena [...]
Do góry