Onkologia

Spersonalizowany implant żuchwy

Danuta Pawlicka

Konsultacja medyczna: prof. Wojciech Golusiński

Onkolodzy z Wielkopolskiego Centrum Onkologii utworzyli nowatorski implant i zastąpili nim żuchwę w 2/3 zniszczoną przez złośliwy nowotwór.

Na pierwszy rzut oka zadanie wydawało się niewykonalne. Kość żuchwy, w której rak płaskonabłonkowy rozrósł się do rozmiarów 12 cm x 5 cm, niemal w całości uległa zniszczeniu. Macki guza sięgały aż gałęzi żuchwy, miejsca, gdzie wyrostek kłykciowy tworzy powierzchnię stawu skroniowo-żuchwowego, co dodatkowo utrudniało rekonstrukcję. Chirurdzy najczęściej mają do czynienia z rekonstrukcją trzonu żuchwy, a tutaj czekała ich ingerencja w wysoko położony staw skroniowo-żuchwowy i kolejne, zupełnie nowe wyzwanie.

Przygotowania i dyskusje onkologów przypominały sztabowe narady generałów przed wielką bitwą. Od każdego z chirurgów zależał końcowy sukces, na który czekała 27-letnia kobieta.

– Takie operacje nie powinny trwać dłużej niż 10 godzin, więc zdecydowaliśmy, aby tę przeprowadzić jednocześnie dwoma zespołami. Jeden, resekcyjny, zajął się radykalnym usunięciem guza, a drugi – rekonstrukcyjny w tym samym czasie przystąpił do po...

Do góry