Bez reszty

Choroby zakaźne i głupota

Dr Krzysztof Kuszewski,

ekspert ds. zdrowia publicznego

Small kuszewski opt

Dr Krzysztof Kuszewski

Jak pisał profesor Marcin Kacprzak, prekursor medycyny społecznej i zdrowia publicznego w Polsce, jednymi z największych plag ludzkości są choroby zakaźne i głupota. Ich połączenie to jest wybuch atomowy na tysiące bomb. Jeśli dodać do tego nadchodzące zasady państwa totalitarnego i ideologię zamiast wiedzy i ekspertów, idzie się w kierunku końca świata, co właśnie dość szybko następuje.

Ponieważ obowiązuje zasada odwróconego znaczenia słów, czyli dużo znaczy mało, z przerażeniem patrzę, siedząc przed telewizorem, na wygibasy kłamców. Słyszę, że po roku 2015 zwiększyliśmy nakłady na ochronę zdrowia o 50 mln zł. A w związku z 2 mld dla TVP ktoś inny przebija i powiada, że rząd dał dodatkowo ponad 5 mld na ochronę zdrowia, w domyśle też na onkologię. Z czego? Car dobry, tylko bojarowie marni; nie wiedzą, jak wydawać pieniądze i szpitale popadają w długi. Dobry car dał ludziom podwyżki i minimalną płacę, a oni nie mają nawet sposobu, aby to wypłacić. Nieudacznicy, zadłużają się bez pamięci. Tymczasem ciągle jesteśmy poniżej 5 proc. PKB na ochronę zdrowia i znajdujemy się na samym końcu w Europie, co powoduje również braki kadrowe. Ciągle zwiększamy, jak twierdzą politycy, nakłady, a skutków nie widać, bowiem naprawdę nic nie zwiększamy. Część społeczeństwa, czyli parę milionów, nie płaci składki w wysokości 9 proc., ale korzysta z tego, na co składają się inni, głównie emeryci i małe firmy płacące PIT. Zamiast myśleć o podniesieniu składki, może lepiej ją obniżyć, ale wymagać od wszystkich.

Teraz słowo o koronawirusie. Tu nie mamy do czynienia z banalną sprawą. Wszystkie takie zjawiska jak grypa, SARS itd. zaczynają się w Chinach. Jest to problem społeczny i kulturowy. Kto z nas jada nietoperze, małpy i inne małe gryzonie? Kto zbudował wielką fabrykę dla świata w Chinach? Kto teraz będzie produkował elektronikę do naszych aut, poza tym komputery i telefony? Wirus wpłynie na cały świat, i to szybko. Warto myśleć o dywersyfikacji produkcji światowej i nie kończyć na myśleniu.

Do góry