Procesy

Przegranego procesu nie można wliczyć w koszty

Robert Horbaczewski

Uiszczenie należności orzeczonych na rzecz pacjenta jest wynikiem nieprawidłowego realizowania przez szpital swoich obowiązków.

Jeden z elbląskich szpitali przegrał prawomocnie proces wytoczony przez pacjenta za błąd medyczny. W konsekwencji musiał zapłacić zadośćuczynienie, odsetki, skapitalizowaną rentę, a także musi wypłacać comiesięczną rentę. Szpital poniósł też koszty procesu oraz koszty sądowe.

Zasądzone kwoty znacznie przekroczyły ustalony limit sumy gwarancyjnej z polisy od odpowiedzialności cywilnej. Tę pozostałą część zobowiązania szpital musiał zapłacić z własnych środków.

Czy jest to koszt uzyskania przychodów?

Szpital miejski zwrócił się do dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej z pytaniem, czy może zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów wszystkie kwoty wydatkowane na podstawie prawomocnego wyroku. Uzasadnił, że wypłacone kwoty są związane z działalnością statutową w zakresie udzielania świadczeń zdrowotnych, która jest obarczona ryzkiem spowodowania w sposób niezawiniony uszczerbku na zdrowiu, a nawet zgonu pacjenta.

Szpital, powołując się na regulacje wynikające z ustawy o działalności leczniczej i ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych podmiotów wykonujących działalność leczniczą, wskazał, że wykonuje specyficzny rodzaj działalności, której nie można przypisać typowych elementów odnoszących się do świadczenia usług w zwykłym rozumieniu tego pojęcia. Wypłata zadośćuczynienia z ustawowymi odsetkami, skapitalizowanej renty wraz z ustawowymi odsetkami, comiesięcznej renty, zwrot kosztów procesu oraz kosztów sądowych wynikają wprost z przepisów Kodeksu cywilnego i powinny zostać zakwalifikowane jako wydatek łączący się z ryzykiem podejmowanym przy leczeniu pacjenta. Jest to więc wydatek związany z funkcjonowaniem szpitala, a tym samym stanowi koszt uzyskania przychodu.

Do góry