● cefamandol lub cefuroksym.

W przypadku operacji w obrębie górnego odcinka przewodu pokarmowego (przełyk, żołądek, trzustka, wątroba) w świetle doświadczenia Autorów i danych z piśmiennictwa3 zaleca się podanie na 2 godziny przed operacją dożylnie:

● cefuroksymu (1,5 g/24 h) z metronidazolem (500 mg/24 h)

W operacjach nowotworów jelita grubego ze względu na obecność obfitej mieszanej mikroflory bakteryjnej, szczególnie beztlenowej, zaleca się następujące połączenia leków podanych dożylnie:

● cefazoliny (1,0 g/24 h) lub cefamandolu (1,0 g/24 h) bądź cefuroksymu (1,5 g/24 h) z metronidazolem (500 mg/24 h)

● ceftriaksonu (1-2,0 g/24 h) z metronidazolem (500 mg/24 h)

● pochodnej penicyliny z inhibitorem β-laktamaz (amoksycylina z kwasem klawulanowym) (4,5 g/24 h)

● klindamycyny (600 mg/24 h) z aminoglikozydem.

W przypadku wystąpienia zakażeń w przebiegu leczenia onkologicznego należy pamiętać, że czynnikami etiologicznymi mogą być bakterie (70%), grzyby (20%), wirusy (7%) i pasożyty (3%).3Dlatego jako zasadę w leczeniu tych powikłań, niezależnie od procedur chirurgicznych (np. nacięcie ropnia, drenaż itp.), stosuje się tzw. terapię deeskalacyjną, która polega na tym, że kiedy nie ma jeszcze rozpoznania bakteriologicznego, w zależności od stanu ogólnego chorego, podaje się leki przeciwbakteryjne o szerokim spektrum działania (np. karbapenem, piperacylinę lub tazobaktam, cefalosporynę IV generacji z metronidazolem, cyprofloksacynę z metronidazolem) z dodatkiem azoli (np. flukonazolu) w celu zwalczenia ewentualnego zakażenia lub nadkażenia grzybami. Następnie, po otrzymaniu wyniku posiewu bakteriologicznego wraz z antybiogramem, stosuje się antybiotykoterapię celowaną.

Leczenie niedożywienia

Niedożywienie lub wyniszczenie nowotworowe (kwashiorkor – niedożywienie białkowe, marazm – niedożywienie białkowo-kaloryczne) są często pierwszymi objawami, o wiele częstszymi niż kojarzony zwykle z chorobą nowotworową ból, szczególnie w przypadku nowotworów układu pokarmowego, płuca, głowy i szyi. Dochodzi do nich w wyniku zmniejszonej podaży pokarmów na skutek anoreksji (utrata łaknienia) lub czynników mechanicznych (np. zaburzenia drożności przewodu pokarmowego spowodowane przez nowotwór). Skutkuje to obniżonym wchłanianiem, do czego mogą dołączyć dodatkowe straty przez przetokę nowotworową. Dodatkowo nakładają się na to zaburzenia metaboliczne wywołane przez nowotwór (np. lipoliza, obniżona synteza białek, neoglukogeneza), konsekwencje metaboliczne leczenia onkologicznego, a także metaboliczna rywalizacja guz-gospodarz (tzw. zespół podkradania – guz żywi się kosztem gospodarza).1,4,5 Wszystko to razem sprawia, że u pacjenta z chorobą nowotworową, będącego w dobrym stanie ogólnym (faza anabolizmu, tzn. niezaburzony mechanizm odbudowy tkanek) w przebiegu dalszej ewolucji nowotworu (progresja – powstanie przerzutów) i w wyniku działań niepożądanych leczenia onkologicznego może dojść do zachwiania prawidłowych procesów odbudowy na rzecz zwiększonej destrukcji tkanek (katabolizm), co na dalszym etapie może doprowadzić do zgonu chorego.

Sposobem przeciwdziałania niedożywieniu i wyniszczeniu nowotworowemu jest sztuczne odżywianie poza- lub dojelitowe. Stosując techniki sztucznego odżywiania u pacjentów onkologicznych, należy pamiętać, że:1,4,5

● Optymalnym sposobem odżywiania u nich jest odżywianie dojelitowe. Jeśli nie jest ono możliwe (np. okres pooperacyjny), stosuje się odżywianie pozajelitowe, a potem, w zależności od sytuacji klinicznej, przechodzi stopniowo na odżywianie dojelitowe, a na dalszych etapach doustne.

● Sztuczne odżywianie ze względu na swą nieswoistość (nie ma na razie mieszanek odżywczych przeznaczonych specjalnie do leczenia konkretnego nowotworu lub powikłania leczenia onkologicznego) nie wpływa bezpośrednio na przeżycie. Terapia żywieniowa u pacjentów z chorobą nowotworową ma tylko pośredni wpływ na przeżycie, przyczyniając się do modulacji odporności gospodarza (immunonutrition – żywienie wspomagające odporność), zmniejszenia odsetka powikłań i zgonów związanych z leczeniem.

● Sztuczne odżywianie nie ma wpływu na sam przebieg choroby nowotworowej w fazie terminalnej. Terapia żywieniowa poprawia jednak jakość życia, zapobiegając śmierci z wyniszczenia i głodu, do której dochodzi u 20% chorych na nowotwory.

● Przy anoreksji i towarzyszącemu jej wyniszczeniu nowotworowemu można też rozważyć farmakoterapię (octan megestrolu)

● U pacjentów z niedożywieniem nowotworowym optymalny czas sztucznego odżywiania przed swoistym leczeniem onkologicznym (chirurgia, chemioterapia lub radioterapia) wynosi 7-10 dni, w trakcie leczenia i po jego zakończeniu jest natomiast uzależniony od sytuacji klinicznej.

● Sztuczne odżywianie może mieć wpływ na rozwój guza nowotworowego, ponieważ przy braku specyficznych mieszanek odżywczych korzyści wynikające z dobroczynnego wpływu na tkanki gospodarza mogą być pomniejszone o również „korzystny” wpływ na komórki nowotworowe.

● Lepiej odżywiać równocześnie gospodarza i guz, aby potem łatwiej móc się pozbyć guza, niż pozwolić, aby żywił się on kosztem gospodarza i przyczynił się w konsekwencji do jego śmierci.

Do góry