Słowo wstępne

Wstęp

prof. dr hab. n. med. Dariusz Moczulski, Redaktor Naczelny

Szanowni Państwo,

życzę Państwu wszystkiego najlepszego w 2014 roku. Mam nadzieję, że kolejne numery „Medycyny po Dyplomie” umilą Państwu proces stałego uzupełniania wiedzy medycznej.

W bieżącym numerze publikujemy ciekawy artykuł na temat guzów tarczycy. Można się z niego dowiedzieć, że ultrasonograficzne zmiany ogniskowe w tarczycy występują u 50-67% badanych, a zatem co najmniej kilkanaście milionów ludzi w Polsce ma ogniskowe zmiany w tarczycy. Wprawdzie USG tarczycy nie jest wykorzystywane jako badanie przesiewowe, jednak zaleca się jego wykonywanie osobom otyłym ze względu na trudności w ocenie palpacyjnej tego gruczołu. W Rozporządzeniu Ministra Zdrowia z 24 września 2013 roku w sprawie świadczeń gwarantowanych z zakresu podstawowej opieki zdrowotnej wśród świadczeń medycznych związanych z realizacją świadczeń lekarza podstawowej opieki zdrowotnej uwzględniono tylko oznaczenie hormonu TSH. Nie ma wśród nich USG tarczycy. W związku z tym nasuwa się pytanie, kto ma wykonywać USG tarczycy w celu diagnostyki zmian ogniskowych. Może każdą osobę ze wskazaniem do USG tarczycy należałoby kierować do endokrynologa? Z doniesień prasowych wynika jednak, że spośród lekarzy specjalistów najdłuższe kolejki są właśnie do endokrynologów, a na wizytę trzeba czekać średnio nawet 2,5 roku. Gdyby więc każdą osobę ze wskazaniem do USG tarczycy wysłać do endokrynologa, to czas oczekiwania na wizytę mógłby wydłużyć się nawet do kilkudziesięciu lat. Jak zatem rozwiązać ten problem? Może warto wpisać badanie USG tarczycy na listę świadczeń gwarantowanych z zakresu podstawowej opieki zdrowotnej. Oczywiście powinno to nastąpić po uwzględnieniu związanych z tym dodatkowych kosztów obciążających lekarzy podstawowej opieki zdrowotnej. Takie rozwiązanie poprawiłoby diagnostykę zmian ogniskowych tarczycy i zmniejszyło kolejki do endokrynologów, do których można by wysyłać jedynie pacjentów wymagających wykonania biopsji.

Zachęcam Państwa do zapoznania się z artykułem poświęconym guzom tarczycy oraz z pozostałymi artykułami zamieszczonymi w pierwszym w 2014 roku numerze „Medycyny po Dyplomie”.

Do góry