Do chwi­li obec­nej prze­pro­wa­dzo­no nie­wie­le ba­dań do­ty­czą­cych sto­so­wa­nia le­ków hi­po­ten­syj­nych w okre­sie po­ło­gu, a da­ne do­ty­czą­ce ich wy­dzie­la­nia do mle­ka mat­ki i wpły­wu na no­wo­rod­ka są ską­pe. Po po­ro­dzie le­cze­nie nad­ci­śnie­nia tęt­ni­cze­go mo­że być sku­tecz­niej­sze ze wzglę­du na fi­zjo­lo­gicz­ne na­si­le­nie diu­re­zy. Me­tyl­do­pa je­dy­nie w nie­wiel­kich ilo­ściach prze­ni­ka do mle­ka ko­bie­ce­go, dla­te­go eks­po­zy­cja no­wo­rod­ka na ten lek wy­da­je się być bez­piecz­na. β-ad­re­no­li­ty­ki prze­ni­ka­ją do po­kar­mu, a ich stę­że­nie w mle­ku ko­bie­cym jest więk­sze niż w su­ro­wi­cy krwi. Wy­ją­tek sta­no­wi pro­pra­no­lol i la­be­ta­lol, dzię­ki cze­mu za­le­ca się je w przy­pad­ku ko­niecz­no­ści sto­so­wa­nia β-ad­re­no­li­ty­ku w okre­sie lak­ta­cji. Le­ki mo­czo­pęd­ne praw­do­po­dob­nie są bez­piecz­ne, jed­nak ze wzglę­du na od­wod­nie­nie i na­si­le­nie diu­re­zy mo­gą spo­wo­do­wać za­bu­rze­nia wy­dzie­la­nia po­kar­mu oraz dy­se­lek­tro­li­te­mię u dziec­ka. In­hi­bi­to­ry ACE i sar­ta­ny mo­gą od­dzia­ły­wać szko­dli­wie na ner­ki pło­du i no­wo­rod­ka, dla­te­go nie na­le­ży sto­so­wać le­ków z tych grup w okre­sie po­ło­gu. Je­dy­nie kap­to­pryl prze­ni­ka do po­kar­mu w śla­do­wych ilo­ściach i praw­do­po­dob­nie jest bez­piecz­ny dla dziec­ka.


Kon­sul­ta­cja: prof. dr hab. med. Ro­mu­ald Dęb­ski

8. Le­cze­nie z wy­bo­ru za­pa­le­nia płuc wy­wo­ła­ne­go przez Pneu­mo­cy­stis ji­ro­ve­ci po­le­ga na za­sto­so­wa­niu:

1. Amok­sy­cy­li­ny z kwa­sem kla­wu­la­no­wym

2. Te­tra­cy­kli­ny

3. Ko­try­mok­sa­zo­lu

4. Klin­da­my­cy­ny

5. Cy­pro­flok­sa­cy­ny


Pneu­mo­cy­stis ji­ro­ve­ci (daw­niej ca­ri­nii), obec­nie kla­sy­fi­ko­wa­ny ja­ko grzyb, wy­wo­łu­je za­pa­le­nia płuc u osób z upo­śle­dze­niem od­por­no­ści ty­pu ko­mór­ko­we­go lub zło­żo­ne­go. Głów­nym czyn­ni­kiem ry­zy­ka za­cho­ro­wa­nia jest za­ka­że­nie HIV, a pneu­mo­cy­sto­za sta­no­wi naj­częst­szą przy­czy­nę za­pa­le­nia płuc i zgo­nu u cho­rych na AIDS. Ry­zy­ko cho­ro­by jest rów­nież zwięk­szo­ne w bia­łacz­kach i chło­nia­kach oraz w in­nych sta­nach im­mu­no­su­pre­sji. Le­cze­nie za­pa­le­nia płuc wy­wo­ła­ne­go przez Pneu­mo­cy­stis ji­ro­ve­ci po­le­ga na do­żyl­nym za­sto­so­wa­niu ko­try­mok­sa­zo­lu (15 mg/kg/24h try­me­to­pry­mu i 75 mg/kg/24h sul­fa­me­tok­sa­zo­lu) w 3 daw­kach po­dzie­lo­nych, przez 21 dni. U pa­cjen­tów, któ­rzy nie to­le­ru­ją kotry­mok­sa­zo­lu, moż­na po­dać do­ust­nie ato­wa­kwon (2250 mg/24h), pen­ta­mi­dy­nę we wle­wie do­żyl­nym (4 mg/kg/24h) lub klin­da­my­cy­nę (800-2400 mg/24h p.o.) z pry­ma­chi­ną (15 mg/24h p.o.), rów­nież przez 3 ty­go­dnie. U cho­rych z ob­ja­wa­mi nie­wy­dol­no­ści od­de­cho­wej, u cho­rych w sta­nie cięż­kim lub umiar­ko­wa­nym, któ­re to sta­ny cha­rak­te­ry­zu­je PaO2 <70 mmHg lub róż­ni­ca pę­che­rzy­ko­wo­-wło­śnicz­ko­wa dla tle­nu P(A­-a)O2 >35 mmHg, ko­rzyst­ne mo­że być włą­cze­nie gli­ko­kor­ty­ko­ste­ro­idu (do­ust­nie pred­ni­zo­nu 40 mg 2 ra­zy dzien­nie od 1 do 5 dnia, po­tem 20 mg 2 ra­zy dzien­nie od 6 do 10 dnia, a na­stęp­nie 20 mg od 11 do 21 dnia te­ra­pii).


Kon­sul­ta­cja: prof. dr hab. med. Je­rzy Ko­ziel­ski

9. Ozna­cza­nie he­mo­glo­bi­ny gli­ko­wa­nej (HbA1c) u cho­rych na cu­krzy­cę po­win­no być wy­ko­ny­wa­ne:

A. Ru­ty­no­wo co 12 mie­się­cy

B. Ru­ty­no­wo co 3 mie­sią­ce

C. U ko­biet w cią­ży co naj­mniej raz na 6 ty­go­dni

D. U ko­biet w cią­ży co naj­mniej raz na 12 ty­go­dni

E. Co 6 mie­się­cy u pa­cjen­tów ze sta­bil­nym prze­bie­giem cho­ro­by i do­brym wy­rów­na­niem me­ta­bo­licz­nym


Wy­bierz ze­staw pra­wi­dło­wych od­po­wie­dzi:

1. ADE, 2. AC, 3. BDE, 4. BCE, 5. AE


He­mo­glo­bi­na gli­ko­wa­na (GHB – gli­ko­he­mo­glo­bi­na) jest pro­duk­tem po­tran­sla­cyj­ne­go, nie­en­zy­ma­tycz­ne­go przy­łą­cze­nia czą­stecz­ki glu­ko­zy do wol­nych grup ami­no­wych glo­bi­ny. W prak­ty­ce kli­nicz­nej zna­la­zło za­sto­so­wa­nie ozna­cza­nie HbA1c, któ­ra po­wsta­je przez przy­łą­cze­nie czą­stecz­ki glu­ko­zy do N­-koń­co­wej gru­py ami­no­wej łań­cu­cha β glo­bi­ny. Bło­na ko­mór­ko­wa krwi­nek czer­wo­nych jest struk­tu­rą prze­pusz­czal­ną dla glu­ko­zy, w związ­ku z tym ilość za­war­tej w nich he­mo­glo­bi­ny gli­ko­wa­nej od­zwier­cie­dla stę­że­nie glu­ko­zy we krwi w cią­gu po­prze­dza­ją­cych 120 dni (pra­wi­dło­wy czas ży­cia ery­tro­cy­tów). HbA1c jest re­tro­spek­tyw­nym wskaź­ni­kiem gli­ke­mii oraz czyn­ni­kiem ry­zy­ka roz­wo­ju prze­wle­kłych po­wi­kłań cu­krzy­cy, a utrzy­mu­ją­ce się przez dłuż­szy czas jej nad­mier­ne po­zio­my wska­zu­ją na ko­niecz­ność in­ten­sy­fi­ka­cji te­ra­pii. Zgod­nie z wy­tycz­ny­mi Pol­skie­go To­wa­rzy­stwa Dia­be­to­lo­gicz­ne­go ozna­cza­nie he­mo­glo­bi­ny gli­ko­wa­nej u cho­rych na cu­krzy­cę na­le­ży ru­ty­no­wo wy­ko­ny­wać co 3 mie­sią­ce, a u ko­biet w cią­ży co naj­mniej raz na 6 ty­go­dni. U cho­rych z do­brym wy­rów­na­niem me­ta­bo­licz­nym i sta­bil­nym prze­bie­giem cho­ro­by ozna­cze­nia moż­na wy­ko­ny­wać co 6 mie­się­cy.


Kon­sul­ta­cja: dr hab. med. Da­riusz Mo­czul­ski

Do góry