Doniesienia kongresowe

ELCC 2018 European Lung Cancer Congress – co nowego?

Lek. Bartosz Spławski

Klinika Nowotworów Głowy i Szyi CO

Adres do korespondencji: Lek. Bartosz Spławski, Klinika Nowotworów Głowy i Szyi, Centrum Onkologii – Instytut im. M. Skłodowskiej-Curie, ul. Roentgena 5, 02-781 Warszawa

Small bartosz splawski 2 opt

Lek. Bartosz Spławski

W dniach 11-14 kwietnia w Genewie odbył się Europejski Kongres Raka Płuca (ELCC 2018 European Lung Cancer Congress). Wydarzenie to zostało zorganizowane przez ESMO (European Society for Medical Oncology) we współpracy z IASLC (International Association for the Study of Lung Cancer). Celem spotkania było pogłębianie i upowszechnianie wiedzy oraz doskonalenie praktyki klinicznej w diagnostyce i leczeniu raka płuca. Główne tematy przedstawiane podczas sesji zarówno ustnych, jak i plakatowych dotyczyły: immunoterapii oraz kierunków rozwoju tej dziedziny i możliwości kojarzenia z innymi grupami leków, molekularnych aspektów raka płuca, biomarkerów, wdrażania badań przesiewowych w raku płuca, określania optymalnego leczenia oraz jego bezpieczeństwa w poszczególnych grupach chorych.

Wprowadzanie nowych leków do terapii raka płuca wiąże się z wydłużeniem czasu przeżycia i jednocześnie z nowymi profilami toksyczności. Dlatego bardzo ważne jest, aby nowe terapie były dobrze tolerowane. Coraz większą uwagę zwraca się na jakość życia chorych w trakcie leczenia i po jego zakończeniu.

Poprawę wyników skuteczności leczenia, m.in. wydłużenie czasu przeżycia wolnego od progresji (PFS) po równoczesnej chemioradioterapii (CRT), wykazano w badaniu III fazy PACIFIC dotyczącym terapii konsolidującej durwalumabem w miejscowo zaawansowanym, nieoperacyjnym NDRP w stadium III. W trakcie ELCC przedstawiono analizę post hoc czasu do pogorszenia objawów związanych z chorobą zgłaszanych przez pacjentów.

Zbadano wpływ 12-miesięcznej terapii durwalumabem na objawy choroby przy użyciu kwestionariuszy dolegliwości uzupełnianych przez pacjenta (PROs). PROs oceniano za pomocą ankiet EORTC QLQ-C30 v3 i QLQ-LC13. Czas do wystąpienia pogorszenia zdefiniowano jako czas od randomizacji do pierwszego klinicznie istotnego pogorszenia (zmiana o ≥10 pkt).

We wcześniejszej analizie nie było różnicy pomiędzy ramionami leczenia w czasie do pogorszenia objawów, poza „innymi bólami”, który korzystniej wypadł dla durwalumabu wobec placebo (HR 0,72; 95% CI 0,58-0,89). Natomiast analiza post hoc wykazała znaczne opóźnienia w pogorszeniu ogólnego bólu (HR 0,75; 95% CI 0,60-0,93), bólu w klatce piersiowej (HR 0,74; 95% CI 0,57-0,97), bólu ramienia/barku (HR 0,74; 95% CI 0,58-0,95), nudności/wymiotów (HR 0,72; 95% CI 0,54-0,97), bezsenności (HR 0,75; 95% CI 0,58-0,97) i krwioplucia (HR 0,70; 95% CI 0,50-0,99) na korzyść durwalumabu, bez różnic między grupami dla innych objawów związanych z chorobą i leczeniem. Analiza potwierdziła korzystny profil durwalumabu oraz jego wpływ na jakość życia pacjentów.

Zaprezentowano również analizę dotyczącą jakości życia z badania III fazy FLAURA – ozymertynib w porównaniu do standardowego leczenia inhibitorami kinazy tyrozynowej związanymi z receptorami naskórkowego czynnika wzrostu (EGFR-TKI) u pacjentów z zaawansowanym niedrobnokomórkowym rakiem płuca z mutacją EGFR.Pacjenci w badaniu FLAURA wypełniali kwestionariusze EORTC QLQ-C30 na początku badania, a następnie co 6 tygodni oraz QLQ-LC13 na początku badania, co tydzień przez 6 tygodni, a następnie co 3 tygodnie. Wyniki wahały się od 0 do 100, wyższa punktacja oznaczała większe obciążenie danym objawem. Różnica >10 punktów w kolejnych ankietach została uznana za klinicznie istotną. Z góry określone zostały objawy poddane analizie. Należały do nich: kaszel, duszność, ból w klatce piersiowej, utrata apetytu i zmęczenie.

Przestrzeganie wypełniania ankiet wynosiło ≥60 proc. w każdym punkcie czasowym w obu ramionach leczenia. Wyjściowe średnie wyniki były podobne w ramionach ozymertynibu i terapii standardowej (SoC) w przypadku kaszlu (32,8 v. 33,5), duszności (22,5 v. 25,0), bólu w klatce piersiowej (19,5 v. 20,8), utraty apetytu (22,7 v. 25,6) i zmęczenia (32,2 v. 35,8). Kluczowe objawy uległy poprawie w obu ramionach w stosunku do wartości wyjściowych w ciągu pierwszych 9 miesięcy, bez istotnych różnic między ozymertynibem i ramieniem SoC. Poprawę w przypadku kaszlu obserwowano od 1. tygodnia i utrzymywała się ona przez pierwsze 9 miesięcy w obu ramionach. Wyniki w zakresie jakości życia wg QLQ-C30 poprawiły się w stosunku do wartości wyjściowych w obu ramionach, bez żadnych istotnych różnic.

W trakcie kongresu przedstawiono także zaktualizowane dane dotyczące badań klinicznych opublikowanych podczas wcześniejszych zjazdów oraz pierwsze doniesienia z nowych projektów badawczych.

Zaprezentowano trzyletnią analizę przeżycia i czasu trwania odpowiedzi w randomizowanym badaniu II fazy POPLAR dotyczącego zastosowania atezolizumabu (anty PD-L1) w porównaniu do docetakselu w drugiej linii leczenia u pacjentów z niedrobnokomórkowym rakiem płuca (NSCLC).

W badaniu tym pacjenci byli randomizowani 1:1, do grupy atezolizumabu (1200 mg) lub docetakselu (75 mg/m2). Dodatkowo próbki tkanek guza oceniano prospektywnie pod względem ekspresji PD-L1 w obrębie komórek nowotworowych (TC) lub infiltrujących nowotwór komórek immunokompetentnych (IC) przy użyciu testu IHC VENTANA SP142 [TC3 lub IC3 = PD-L1 ≥50% TC lub 10% IC; TC2/3 lub IC2/3 = PD-L1 ≥5% TC lub IC; TC1/2/3 lub IC1/2/3 = PD-L1 ≥1% TC lub IC; TC0 i IC0 = PD-L1 <1% TC i IC].Przeżycie 2- i 3-letnie w grupie atezo v. doc wyniosło odpowiednio 32,2 proc. w stosunku do 16,6 i 18,7 proc. w stosunku do 10,0 proc. Długoterminową korzyść w OS z atezo v. doc zaobserwowano w zależności od rozpoznania histopatologicznego oraz ekspresji PD-L1.

W analizie stwierdzono, że podgrupa TC3 lub IC3 uzyskała największą korzyść w OS. Jednak podgrupa TC0 i IC0 również poprawiła długoterminowy czas przeżycia całkowitego w grupie atezo v. doc. Odsetek obiektywnych odpowiedzi (ORR) wynosił 15 proc. w obu ramionach, ale mediana czasu trwania odpowiedzi była 3 razy dłuższa w przypadku atezolizumabu (22,3 mies. [95% CI: 11,6-31,1] v. 7,2 mies. [95% CI: 5,8-12,2]). Siedmiu z 11 pacjentów przeżywających 3 lata z ramienia z docetakselem otrzymało kolejne nieprzewidziane w protokole badania leczenie lekami anty-PD-L1/PD-1. Potwierdzono korzyść ze stosowania atezolizumabu w badanej grupie chorych.

Przedstawiono także pierwsze wyniki dotyczące PFS i analizy bezpieczeństwa w randomizowanym badaniu fazy III IMpower150 z zastosowaniem wielolekowej terapii z użyciem karboplatyny + paklitakselu +/- bewacyzumabu, z atezolizumabem lub bez niego w pierwszej linii u pacjentów z przerzutowym niedrobnokomórkowym rakiem płuca.

Do badania włączono 1202 pacjentów, który otrzymywali atezolizumab – 1200 mg + karboplatynę wg AUC6 + paklitaksel – 200 mg/m2 (ramię A) lub atezolizumab + bewacyzumab 15 mg/kg + C + P (ramię B) lub bewacyzumab + C + P (ramię C) dożylnie co 3 tygodnie do 4 lub 6 cykli wg decyzji badacza, a następnie terapię podtrzymującą odpowiednio atezolizumabem, atezolizumabem + bewacyzumabem lub bewacyzumabem.

Punkty końcowe oceniane na podstawie danych zebranych do 15 września 2017 roku obejmowały PFS oraz OS w populacji pacjentów bez mutacji EGFR lub ALK oraz PFS w populacji pacjentów z ekspresją genu Teff w ramieniu B i ramieniu C.

Do badania włączono 356 pacjentów w ramieniu B i 336 pacjentów w ramieniu C. Mediana wieku wynosiła 63 lata; 60 proc. chorych to byli palacze (oba ramiona). 61 i 62 proc. stanowili mężczyźni, a 39 i 43 proc. miało ECOG PS 0 odpowiednio w ramionach B i C. Mediana PFS w ramieniu B względem ramienia C wynosiła odpowiednio 8,3 mies. wobec 6,8 i 11,3 mies. wobec 6,8 mies. w analizowanych populacjach. Osiągnięto korzyść w PFS niezależnie od statusu IHC PD-L1. Ramię B miało porównywalny profil bezpieczeństwa do ramienia C; poważne AE związane z leczeniem wynosiły odpowiednio 25 i 19 proc.

IMpower150 to pierwsze badanie III fazy, w którym wykazano statystycznie i klinicznie istotną korzyść PFS z zastosowania atezo + bev + chemo v. bev + chemo u pacjentów z niedrobnokomórkowym rakiem płuca. Jednak ostateczne wnioski będzie można sformułować po analizie wszystkich ramion terapeutycznych w tym badaniu.

Rozwój technologii dostarcza coraz nowszych narzędzi diagnostycznych służących do wykrywania chorób nowotworowych i monitorowania przebiegu leczenia. Należy do nich sekwencjonowanie nowej generacji, czyli NGS.

Sekwencjonowanie nowej generacji (NGS) umożliwia kompleksową analizę genomu chorych na raka płuca. Odkryto wiele nowych nieprawidłowości genetycznych i zidentyfikowano możliwe do wykorzystania w terapii cele genetyczne w guzach płuc, które wcześniej testowano jako „negatywne” w konwencjonalnych badaniach innych niż NGS. W trakcie ELCC zostały zaprezentowane wyniki badania dotyczącego wpływu sekwencjonowania nowej generacji na czas przeżycia w raku płuca.

W badaniu tym wzięło udział 234 pacjentów z niedrobnokomórkowym rakiem płuca (NSCLC). W 62 proc. przypadków (145/234) wykonano NGS z tkanek, a w 38 proc. (89/234) wykonano NGS z materiału płynnego. Mediana wieku pacjentów wynosiła 63 lata. 84 proc. chorych miało gruczolakoraka, 37 proc. nigdy nie paliło. Pacjentów podzielono na cztery grupy: A nie miała wykrytego żadnego molekularnego celu terapeutycznego; B miała taki target wykryty, ale nie otrzymała ukierunkowanego leczenia ze względu na wysoki status sprawności lub preferencje w stosowaniu immunoterapii u pacjentów z pozytywnym wynikiem PD-L1; C otrzymała terapię celowaną po analizie NGS, w tym 75 pacjentów otrzymywało leczenie zgodnie z wytycznymi NCCN, 9 poza ustalonymi standardami leczenia, natomiast 7 otrzymywało immunoterapię; D otrzymywała celowaną terapię na podstawie standardowych testów molekularnych, takich jak PCR, IHC i FISH.

Do góry