Okiem praktyka

Metody radioizotopowe w diagnostyce guzów mózgu

Lek. Monika Górska

Prof. dr hab. med. Leszek Królicki

Zakład Medycyny Nuklearnej Warszawski Uniwersytet Medyczny

Adres do korespondencji: Prof. dr hab. med. Leszek Królicki, Zakład Medycyny Nuklearnej, Warszawski Uniwersytet Medyczny, ul. Banacha 1a, 02-097 Warszawa

Guzy mózgu różnią się znacznie między sobą nie tylko strukturą i dynamiką rozwoju, ale również przebiegiem procesów metabolicznych, typami receptorów, aktywnością mechanizmów transportujących w błonach komórkowych oraz charakterem zmian genetycznych. Z tego względu wybór sposobu leczenia powinien być spersonalizowany.

Według danych Krajowego Rejestru Nowotworów z 2015 roku nowotwory mózgu stanowią 2,2 proc. zachorowań na nowotwory złośliwe w Polsce. W 2015 roku na nowotwory mózgu zachorowało 3614 osób, w tym 1828 mężczyzn i 1786 kobiet.[1] Glejaki są najczęstszymi pierwotnymi guzami mózgu u dorosłych, stanowiąc ponad 70 proc. z nich.[2] Według klasyfikacji WHO glejaki są podzielone ze względu na stopień złośliwości biologicznej na cztery grupy. Do I i II należą guzy o niskim stopniu złośliwości (low grade gliomas, LGG), natomiast do III i IV – guzy o wysokim stopniu złośliwości (high grade gliomas, HGG).[3] Najczęstszym glejakiem (65 proc.) jest należący do IV grupy WHO glejak wielopostaciowy (glioblastoma multiforme, GBM). Jest to guz o najwyższym stopniu złośliwości histologicznej. Pięcioletnia przeżywalność wynosi mniej niż 3 proc., a starszy wiek jest czynnikiem niekorzystnym rokowniczo.[2]

Obecnie w obrazowaniu guzów mózgu najczęściej wykorzystywane są metody radiologiczne: tomografia komputerowa (TK) i rezonans magnetyczny (MRI). Na podstawie tych badań możliwa jest lokalizacja guza, ocena morfologii, obecności zwapnień, krwawienia do guza. Badania te pozwalają również na różnicowanie między zmianą torbielowatą a litą. Obraz MR charakteryzuje się większą swoistością tkankową. Ponadto w MRI guzy mózgu są widoczne wcześniej niż w TK, dlatego rezonans jest obecnie uznawany za złoty standard diagnostyczny.[4]

Dane dotyczące zmian morfologicznych guza powinny być uzupełnione o dane funkcjonalne. Informacje o charakterze czynnościowym są możliwe do uzyskania z zastosowaniem metod radioizotopowych, do których należą:

  • tomografia emisyjna pojedynczych fotonów (single-photon emission computed tomography, SPECT),
  • pozytonowa tomografia emisyjna (positron-emission tomography, PET).


Wśród znaczników stosowanych uprzednio w badaniu SPECT należy wymienić przede wszystkim chlorek talu (201Tl). Tal jest analogiem potasu. Badanie pozwalało więc na ocenę mechanizmów związanych z transportem tego jonu. Badanie to najlepiej sprawdzało się w charakterystyce glejaków wielopostaciowych i guzów przerzutowych.[5] Było ono stosowane w celu wstępnej klasyfikacji stopnia złośliwości guza, monitorowaniu leczenia oraz w wykrywaniu wznowy czy transformacji nowotworu.[6] W podobnym celu stosowano inny radiofarmaceutyk – sestamibi (99mTc-MIBI).[7] Znacznikami stosowanymi w PET są natomiast 18F-fludeoksyglukoza (18F-FDG), analogi aminokwasów, nukleozydy, cholina.

Pełna wersja artykułu omawia następujące zagadnienia:

Różnicowanie guz/ zdrowa tkanka

Guzy łagodne są najczęściej dobrze odgraniczone, natomiast guzy złośliwe mają charakter naciekowy i ich granice są zatarte. Dokładna ocena granic guza [...]

Ocena stopnia złośliwości guza

W ocenie stopnia złośliwości histologicznej nowotworu złotym standardem jest biopsja i badanie histopatologiczne. Jednak ze względu na heterogenność zmian morfologicznych w [...]

Kontrola przebiegu leczenia

Zarówno radio-, jak i chemioterapia wymagają monitorowania zmian zachodzących podczas leczenia. Zarówno TK, jak i MR sprawdzają się przede wszystkim w [...]

Podsumowanie

1. Efekty leczenia guzów mózgu w dużej mierze zależą od wczesnego rozpoznania oraz oceny charakteru i metabolizmu tkanki.

Do góry