Jak długo trwa leczenie?

Leczenie światłem powinno trwać co najmniej dwa tygodnie, a dla uzyskania pełnego trwałego efektu – od trzech do czterech tygodni. W przypadku farmakoterapii poprawy samopoczucia można spodziewać się dopiero po trzech-czterech tygodniach leczenia. Powinna być ona kontynuowana przez co najmniej trzy-cztery miesiące, a więc w zasadzie przez cały okres ryzyka wystąpienia depresji zimowej.

Czy zaburzenia te ustępują?

Tak, ich typową cechą jest ustępowanie wraz z nadejściem wiosny, początkiem lata. Prognozowanie długoterminowego przebiegu jest niepewne – w większości przypadków nasilenie depresji zimowej wraz z wiekiem maleje, bywa jednak, że wraz z upływem czasu epizody depresyjne są dłuższe, cięższe, tracą swój cykliczny, sezonowy przebieg.

Czy jest jakiś sposób, aby samemu sobie pomóc?

Należy zadbać, by codziennie spędzić trochę czasu świeżym powietrzu, zwłaszcza w ciągu dnia. Pomocne jest utrzymywanie regularnej aktywności fizycznej i prawidłowej higieny snu. Korzystnie wpływa uzupełnienie diety produktami bogatymi w nienasycone kwasy tłuszczowe (omega-3), magnez, witaminy z grupy B. Coraz powszechniejsza jest też suplementacja witaminy D w miesiącach jesienno-zimowych. Nie należy ulegać wzmożonemu łaknieniu na słodycze. Proste węglowodany doraźnie mogą szybko poprawić nastrój, jednak następujący po ich spożyciu gwałtowny spadek stężenia glukozy ponownie, ze zdwojoną siłą, go obniża. Jeżeli można sobie na to pozwolić, warto zaplanować w okresie jesienno-zimowym urlop w ciepłych krajach lub wyjazd na narty. Pomocne jest stosowanie w warunkach domowych lamp do fototerapii.

Do góry