Pierwsza pomoc w stanach zagrożenia życia

Bezprzyrządowe i przyrządowe techniki udrażniania dróg oddechowych u dorosłych

dr n. med. Krzysztof Karwan

Zakład Medycyny Ratunkowej, Centrum Alergologii, Pneumonologii i Medycyny Ratunkowej – Ośrodek Symulacji, Centrum Medyczne Kształcenia Podyplomowego w Warszawie

Adres do korespondencji:

dr n. med. Krzysztof Karwan

Zakład Medycyny Ratunkowej

Centrum Alergologii, Pneumonologii i Medycyny Ratunkowej – Ośrodek Symulacji

Centrum Medyczne Kształcenia Podyplomowego

ul. Marymoncka 99/103

01-813 Warszawa

e-mail: kkarwan@cmkp.edu.pl

• Podstawowe i zaawansowane techniki udrażniania dróg oddechowych u dorosłych pacjentów

• Wskazania do zastosowania poszczególnych metod, zasady prawidłowego doboru przyrządu, technika wykonania zabiegu

• Potencjalne zagrożenia wynikające z niewłaściwego przeprowadzenia procedury

Pacjenci giną nie dlatego, że nie zostali zaintubowani,

ale dlatego, że nie byli skutecznie wentylowani! 1

Opis przypadku

Mężczyzna 76-letni zgłosił się do poradni lekarza rodzinnego z powodu objawów infekcyjnego zaostrzenia astmy oskrzelowej. Od kilku dni czuł się gorzej. Gorączkował. Odczuwał duszność, pojawił się u niego świszczący oddech, nasilił się kaszel. W przeddzień konsultacji skończyły mu się leki wziewne, co skłoniło go do wizyty u lekarza. W trakcie oczekiwania przed gabinetem lekarskim nastąpiło nasilenie duszności. Oddech stał się szybki i płytki. Świsty i wydłużona faza wydechu były słyszalne bez użycia jakichkolwiek przyrządów. Pojawił się wysiłek oddechowy. Na twarzy wystąpiła sinica. Pacjent, czując, że słabnie, zdążył wstać z krzesła, aby udać się po pomoc. Niestety chwilę później osunął się na ziemię i stracił przytomność.

Wezwana pielęgniarka dokonała szybkiej oceny stanu pacjenta. Chory był nieprzytomny, nie reagował na bodziec bólowy. Jego oddech był płytki. Towarzyszyły mu słabnące świsty wydechowe. Zaznaczony był wysiłek oddechowy. Występowała sinica. Pielęgniarka podłączyła pulsoksymetr, który wskazał wartość SpO2 87%. Zorientowała się, że ma do czynienia z niewydolnością oddechową i natychmiast wezwała na pomoc lekarza.

Przybyły lekarz szybko ocenił stan pacjenta i podjął decyzję o potrzebie zabezpieczenia drożności dróg oddechowych oraz wspomagania oddechu. Miał świadomość, że występujące u pacjenta objawy stanowią bezpośrednie zagrożenie życia i wymagają dynamicznego, ratunkowego postępowania. W jego głowie pojawiło się pytanie: jaka metoda udrożnienia dróg oddechowych będzie odpowiednia w tego typu przypadku?

Niedrożność dróg oddechowych – stan nagły wymagający pilnej interwencji

Prawidłowa drożność dróg oddechowych jest warunkiem niezbędnym dla optymalnego funkcjonowania organizmu. Każde jej upośledzenie pogarsza wentylację płuc i wymianę gazową, stwarzając ryzyko hipoksemii oraz wynikającej z niej hipoksji. Zjawiska te prowadzą do zaburzeń wielu procesów fizjologicznych, a ich kliniczną manifestacją jest niewydolność oddechowa. Przy braku interwencji terapeutycznej te patologie w skrajnych przypadkach doprowadzają do nieodwracalnych zmian w obrębie ośrodkowego układu nerwowego (OUN) oraz stanowią jedną z odwracalnych przyczyn nagłego zatrzymania krążenia (NZK)2.

Do góry