Przeglądasz archiwalną treść publikacji „Wielka Interna. Hematologia” Zamów najnowsze wydanie
Podyplomie logo dark

Wybrane zagadnienia genetyczne

Olga Haus

Wstęp

Układ krwiotwórczy jest bardzo złożonym systemem kodowanym przez wiele genów. Wrodzone, w tym również dziedziczne mutacje pojedynczych genów albo uszkodzenia obejmujące większą ich liczbę prowadzą do zaburzenia funkcjonowania całego układu krwiotwórczego lub jego elementów odpowiedzialnych za dostarczanie tlenu do tkanek, za hemostazę, za odporność organizmu albo za obronę przed nowotworzeniem.

Poniżej zostały opisane wybrane stany patologiczne i jednostki chorobowe, które mimo zróżnicowanego podłoża genetycznego i różnorodnej symptomatologii z wielu narządów i układów powodują bezpośrednio albo pośrednio zaburzenia w układzie krwiotwórczym lub w procesie hemostazy.

Wrodzone trombofilie

Podłoże genetyczne wrodzonych skaz krwotocznych osoczowych zostało już dość dobrze poznane (omówiono je w poświęconym im rozdziale), trudno jednak powiedzieć to samo o trombofiliach i to mimo ich częstego występowania – na dziedziczne trombofilie choruje 15-20% populacji europejskiej.

Podłoże genetyczne

Najbardziej znane mutacje lub polimorfizmy występują w genach:

  • czynnika V krzepnięcia (polimorfizm Leiden)
  • białka C
  • białka S.

Mutacje sprzyjające trombofilii mogą również umiejscowić się w genach głównych czynników krzepnięcia osoczowego (np. protrombiny), zwiększając ich aktywność, albo w genach kodujących białka uczestniczące w metabolizmie homocysteiny i folianów (np. MTHFR).

Najczęstsze genetyczne przyczyny wrodzonej trombofilii wymieniono w tab. 1.

tryb dziedziczenia

Dziedziczenie trombofilii jest z reguły autosomalne recesywne, z dużą częstością zmutowanych homozygot (znaczenie podstawowych pojęć genetycznych zebrano w tab. 2 i 3),

u których często brak objawów lub stwierdza się ich niewielką ekspresję.

Heterozja (korzyści z heterozygotyczności)

Zmutowane geny związane z rozwojem trombofilii występują w populacji europejskiej zaskakująco często, jeśli wziąć pod uwagę, że w postaci homozygotycznej powodują chorobę. Ten negatywny aspekt ich istnienia jest najwidoczniej równoważony w procesie ewolucji przez korzyści, jakie przynoszą w układzie heterozygotycznym. Pod tym względem trombofilie przypominają niedokrwistość sierpowatokrwinkową – w populacjach śródziemnomorskich i afrykańskich heterozygotyczni nosiciele zmutowanego genu anemii nie mają niedokrwistości, a są chronieni przed rozwojem groźnej malarii. Populacja z jednej strony zyskuje na ochronie heterozygot, a z drugiej traci na chorobie homozygot. Gdy zyski przeważają, liczba heterozygot wzrasta, a wraz z nią nieuchronnie rośnie także liczba homozygot, dopóki nie ustali się równowaga związana z określoną częstością występowania mutacji. Uważa się, że w populacji europejskiej tak właśnie stało się z polimorfizmem Leiden w genie czynnika V – status nosicielstwa zapewnia lepszą ochronę przed nadmierną utratą krwi w czasie porodu, a homozygotyczność m.in. obniża płodność.