Przypadki ekg

Kilka słów o telemedycynie

dr hab. n. med. Krzysztof Szydło, redaktor działu

I Katedra i Klinika Kardiologii Śląskiego Uniwersytetu Medycznego, Katowice

Adres korespondencyjny: dr hab. n. med. Krzysztof Szydło, I Katedra i Klinika Kardiologii Śląskiego Uniwersytetu Medycznego, I Oddział Kardiologii SPSK nr 7, ul. Ziołowa 47, 40-635 Katowice; e-mai: krzysztofszydlo@gmail.com

Szanowni Państwo, drodzy Czytelnicy!

 W nowoczesnej medycynie coraz częściej można spotkać określenia: telemedycyna, telemonitoring i telezdrowie. Wszystkie one mają ze sobą dużo wspólnego, nie oznaczają jednak dokładnie tego samego, przynajmniej według mnie. Ogólnie rzecz biorąc, telemedycyna to przesyłanie na odległość danych medycznych. Mogą to być dowolne, ale w jakiś sposób mierzalne nawet subiektywne, jak np. wyniki prostych testów jakości życia (QoL), które pacjent wykonuje w domu. Telemedycyna przydaje się do kontaktów między pacjentem i lekarzem, a także do kształcenia lekarzy lub prowadzenia konsultacji między dwoma lekarzami, a nawet w grupie specjalistów. Telediagnostyka to bardziej szczegółowe określenie dotyczące długiej lub wielokrotnie powtarzanej oceny jakiejś nieprawidłowości. Może to być pomiar ciśnienia tętniczego lub poziomu glikemii (oznaczanych codziennie lub kilka razy dziennie), a także kilkutygodniowy ciągły zapis rytmu serca w poszukiwaniu istotnych zaburzeń rytmu serca. Teleopieka lub telemonitoring to najszersze pojęcia – to bardziej platformy, które pozwalają na gromadzenie i analizę (również porównawczą) wielu wyników z uwzględnieniem historii choroby i leczenia pacjenta. Platformy (systemy) takie muszą uwzględniać bezpośredni kontakt z chorym – telefoniczny lub za pomocą połączenia wideo.

Do góry