MZ nie wtrąca się do akcji „Lekarze kobietom”

Decydowanie o udzielaniu płatnych lub bezpłatnych wizyt lekarskich nie leży we właściwości ministra zdrowia – tak resort ustosunkował się do akcji „Lekarze kobietom”.

Receptę na pigułkę EllaOne może wypisać lekarz każdej specjalizacji. Biorący udział w akcji lekarze nie pobierają od pacjentek opłat za wizytę, jeżeli jej celem jest recepta na pigułkę „dzień po”.
Do inicjatywy „Lekarze kobietom” przyłączyła się już część lekarzy specjalistów i lekarzy w trakcie specjalizacji z różnych dziedzin: medycyny rodzinnej, ginekologii i położnictwa, pediatrii i psychiatrii. Receptę wypisują również radiolodzy, anestezjolodzy, laryngolodzy, kardiochirurdzy, ortopedzi, okuliści oraz dentyści.
Jak powiedziała rzecznik Ministerstwa Zdrowia Milena Kruszewska, pigułka „dzień po” jest produktem dopuszczonym do obrotu. Lekarze mogą ją przepisywać, jeśli uznają to za uzasadnione. Zaznaczyła również, że kwestie dotyczące sposobu prowadzenia prywatnej praktyki przez lekarzy, takie jak decydowanie o udzielaniu płatnych lub bezpłatnych wizyt lekarskich, nie leżą we właściwości ministra zdrowia.
Od 23 lipca br. wszystkie leki antykoncepcyjne można kupić wyłącznie na receptę. Niektórzy lekarze, powołując się na klauzulę sumienia, odmawiają pacjentkom wystawienia recepty. Inicjatywa „Lekarze kobietom” ma na celu stworzenie bazy danych lekarzy różnych specjalności, którzy bezpłatnie lub za symboliczną złotówkę wystawią recepty na pigułkę „dzień po”.

INK