Premier wezwany do negocjacji

Walka o lepsze warunki pracy i wynagradzania trwa. Związkowcy wezwali premiera do pilnego rozpoczęcia negocjacji w sprawie tzw. umowy społecznej.

Zarząd Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy (OZZL) stwierdził, że mimo wielu działań kolejnych rządów reformujących system opieki zdrowotnej nadal jednym z jej głównych i nierozwiązanych problemów pozostają niewłaściwe warunki pracy i wynagradzania lekarzy. Umowa społeczna na wzór ponadzakładowego układu zbiorowego pracy regulowałaby warunki pracy i wynagradzania pracowników ochrony zdrowia.

Jak podkreśla przewodniczący związku Krzysztof Bukiel, płace w ochronie zdrowia są stale zaniżane, gdyż traktuje się je jako bufor łagodzący wielki, zasadniczy niedobór środków przeznaczanych na lecznictwo.

„W takich warunkach jedynym sposobem wymuszenia wzrostu płac są protesty, strajki i inne formy niepokoju społecznego” – uzasadnia tego typu działania Krzysztof Bukiel w oświadczeniu wysłanym do premiera, ministra zdrowia i prezesa NFZ.

Zauważa też, że doraźne próby złagodzenia tego stanu, podejmowane w ostatnich miesiącach przez ministra zdrowia, m.in. pod postacią porozumień zawartych z PR OZZL, idą w dobrym kierunku, są jednak niewystarczające i nie gwarantują trwałego rozwiązania problemu.

„Podobnie jest z uchwaloną z inicjatywy poprzedniego ministra zdrowia ustawą o płacach minimalnych. Przewidziane w niej kwoty wynagrodzeń są nie do zaakceptowania i nie stanowią gwarancji ani godziwych płac, ani spokoju społecznego wśród pracowników ochrony zdrowia” – napisano w oświadczeniu.

W ocenie związkowców sygnatariuszami umowy społecznej powinny być związki zawodowe, odpowiednie organizacje pracodawców oraz NFZ i rząd RP (aby umowa ta miała podstawy finansowe do jej realizacji).

W związku z tym OZZL wezwał Mateusza Morawieckiego do pilnego rozpoczęcia negocjacji w tej sprawie.

INK