Szczepionka prosto od producenta trafi do wyszczepienia

– Dziś najmocniej cierpimy z powodu braku lekarzy i personelu medycznego – przyznał Michał Kuczmierowski, prezes Agencji Rezerw Materiałowych, w wywiadzie w „Rzeczpospolitej”. Pytany o przygotowania do trzeciej fali epidemii podkreślił, że personel medyczny to najbardziej wrażliwy element całego systemu zarządzania kryzysowego. – Niestety nie mamy ich zapakowanych w pudła w naszych magazynach. Nie mamy rezerw osobowych, dlatego staramy się dbać o jak najwyższe bezpieczeństwo medyków, aby jak najmniej narażać ich na kontakt z wirusem.
Michał Kuczmierowski omówił przygotowania do szczepień nowymi szczepionkami na koronawirusa, które powinny ograniczyć jego rozprzestrzenianie się. ARM została wyznaczona przez premiera jako koordynator procesu logistycznego.
Prezes agencji wyjaśnił, że przygotowywane są scenariusze, jak szczepionka powinna być dystrybuowana. ARM dysponuje dwiema własnymi hurtowniami medycznymi, więc jest przygotowana, by profesjonalnie przeprowadzić dystrybucję szczepionki antycovidowej. Jak mówił, gdyby okazało się, że szczepionka wpłynie pozytywnie na wygaszenie pandemii, to mimo wysokich stanów magazynowych, nie będzie problemu. Przeciwnie. Środki ochrony i sprzęt medyczny mają zwykle długie terminy przydatności, jeszcze przez wiele lat będzie można z nich korzystać.
Tłumaczył też w „Rz” kwestie związane z przechowywaniem szczepionek w bardzo niskich temperaturach. Podkreślił, że ultrazimne przechowywanie jednej ze szczepionek wymagane jest jedynie przy dłuższym jej magazynowaniu. Proces dystrybucji będzie zorganizowany tak, żeby szybko docierała ona do pacjentów, by nie było potrzeby długiego jej przechowywania. Bezpośrednio od producenta będzie ona trafiać do wyszczepienia.