Lekarze rodzinni ostrzegają pacjentów: kolejki wydłużą się

Porozumienie Zielonogórskie o zgubnych skutkach ograniczeń w teleporadach

Ograniczenie teleporad wejdzie w życie dokładnie w momencie, gdy mamy gwałtowny wzrost liczby zakażeń koronawirusem – przypomina Porozumienie Zielonogórskie.  - Nie wyobrażam sobie, by stosując zasady reżimu sanitarnego przyjmować dziennie po kilkudziesięciu pacjentów, jak to robiliśmy wcześniej np. w sezonie grypowym. W efekcie wydłuży się czas oczekiwania na wizytę - komentuje Jacek Krajewski, prezes Porozumienia Zielonogórskiego.
Przypomnijmy, że 16 marca pacjenci w starszym wieku oraz dzieci do lat 6 będą mieli ograniczony dostęp do teleporady w przychodniach podstawowej opieki zdrowotnej. Właśnie wtedy wchodzi w życie nowelizacja rozporządzenia ministra zdrowia z 5 marca 2021 r. „w sprawie standardu organizacyjnego teleporady w ramach podstawowej opieki zdrowotnej”.
Porozumienie Zielonogórskie ostrzega, że nowe rozwiązania spowodują dłuższy czas oczekiwania na wizytę, a w efekcie pogorszenie dostępu do POZ. - Jest to szczególnie niepokojące w kontekście zapowiedzi ograniczenia działalności szpitali – zwraca uwagę PZ.
Porozumienie Zielonogórskie przypomina o obowiązującym reżimie sanitarnym. - Musimy go nadal przestrzegać w naszych przychodniach i nie wskazuje na to, by w najbliższej przyszłości miało się to zmienić. Personel medyczny w POZ jest na ogół zaszczepiony, więc my jesteśmy bezpieczni. Ale nie większość naszych pacjentów. W trosce o ich bezpieczeństwo na pewno nie zrezygnujemy z obostrzeń, a one powodują, że na wizytę osobistą pacjenta trzeba przeznaczyć więcej czasu – podaje PZ.
Lekarze rodzinni wyjaśniają, że nie można dopuścić, by pacjenci spotykali się ze sobą w poczekalni. Wizyty muszą być wyznaczane na konkretne godziny, z marginesem czasowym, pozwalającym na zachowanie dystansu. Dlatego będzie można ich przyjąć osobiście mniej niż przed pandemią.
O ile? Według PZ, trudno to ocenić, ale dostęp do POZ znacznie się pogorszy. Zwłaszcza, że NFZ zaleca ograniczenie do minimum lub czasowe zawieszenie udzielania świadczeń wykonywanych planowo w szpitalach. Gdy tylko ta informacja pojawiła się w mediach, w naszych przychodniach rozdzwoniły się telefony od zaniepokojonych pacjentów, którzy chcą mieć pewność, że uzyskają pomoc u swojego lekarza rodzinnego.
Według nowego rozporządzenia, wizyta stacjonarna będzie obowiązkowa m.in. dla dzieci do 6 lat, w związku z chorobą przewlekłą, gdy stan pacjenta się pogorszył lub wystąpiła zmiana objawów, dla pacjentów z podejrzeniem nowotworu. Ponadto porada musi odbyć się stacjonarnie, jeśli pacjent lub jego opiekun nie wyrazi zgody na odbycie jej w formie zdalnej.

id