Porozumienie Zielonogórskie: przychodnie w małych ośrodkach mogą przestać istnieć

Przyjęte rekomendacje Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji w zakresie finansowania świadczeń tylko pogłębiają poważny problem niedofinansowania POZ.

Minister Zdrowia zatwierdził rekomendacje Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji w zakresie finansowania świadczeń opieki zdrowotnej. Przyjęty drugi wariant wyceny wiąże się ze wzrostem wydatków NFZ o ponad 18 mld złotych, co ma stanowić 22,4 proc. wartości umów Narodowego Funduszu Zdrowia. Tymczasem Porozumienie Zielonogórskie nie ma wątpliwości: przy rosnących kosztach i konieczności poszukiwania oraz utrzymania personelu, obecne wyceny nie odpowiadają realnym potrzebom placówek systemu ochrony zdrowia. Największe obawy mają przedstawiciele POZ, bo świadczenia udzielane przez nich zostały wycenione najniżej.

Federacja wydała w tej sprawie oświadczenie: "Dla POZ przewidziano wzrost w wysokości 6,26 proc. co według wyliczeń środowiska daje już dziś lukę w wysokości co najmniej 20 proc. Aby móc dostosować się do wzrostu wynagrodzeń personelu poradni, należałoby zwiększyć kontrakty o co najmniej 24 proc., bo tylko wtedy będzie można zagwarantować pracownikom POZ wzrost płac na oczekiwanym poziomie. W innym wypadku, przy obecnych kosztach poradni (niemal 60 proc., a czasem i więcej to płace), rosnącej inflacji i kosztach utrzymania, podniesienie minimalnych wynagrodzeń jest niemożliwe".

Obecnie POZ czeka na aneksy do umów z NFZ. 

- W małych placówkach jest dużo trudniej o pozyskanie wykwalifikowanego personelu, a problemy i potrzeby pacjentów są takie same jak w dużych miastach. Brak odpowiedniej motywacji dla personelu medycznego, przy obecnej inflacji i błyskawicznie rosnących kosztach, może doprowadzić już nie do zatoru, ale zapaści systemu ochrony zdrowia. Organizacje pacjenckie od lat apelują o wyrównanie dostępu do opieki zdrowotnej, bo mają poczucie, że nie wszyscy chorzy mogą liczyć na takie same prawa. Dlatego dziwi mnie, że nadal brak działań systemowych, które pozwolą rozwijać opiekę medyczną na równych zasadach w całej Polsce. A dziwi tym bardziej, że to cios wymierzony w pacjentów z małych ośrodków -  komentuje Anna Osowska, prezes Warmińsko – Mazurskiego Związku Lekarzy Pracodawców Porozumienia Zielonogórskiego. 

Federacja Porozumienie Zielonogórskie alarmuje: - Przyjęte rekomendacje AOTMiT w zakresie finansowania świadczeń tylko pogłębiają poważny problem niedofinansowanych przychodni.

- POZ to fundament systemu ochrony zdrowia. W przyszłości może stać się odciążeniem dla budżetu, bowiem przejmujemy na siebie znaczną część odpowiedzialności po to, aby zaopiekować się chorym możliwie wcześnie i uchronić go przed przewlekłym leczeniem czy hospitalizacją, która generuje gigantyczne koszty - dodaje Tomasz Zieliński, lekarz rodzinny, wiceprezes Federacji Porozumienie Zielonogórskie. 

zko