Ostry dyżur

Żywieniowe głupoty nie tylko celebrytów

O rzetelnej nauce − nutrigenomice, która wycina w pień diety wzięte z sufitu, oraz o znaczeniu żywności na każdym etapie rozwoju człowieka w rozmowie z Danutą Pawlicką opowiada prof. dr hab. n. med. i n. o zdr. Agata Chmurzyńska kierująca Katedrą Żywienia Człowieka i Dietetyki Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu, członek Zarządu Głównego International Society of Nutrigenetics/Nutrigenomics, założycielka Laboratorium Molekularnych Badań nad Metabolizmem, autorka książki „Nutrigenomika” wydanej w 2022 r.

MT: Plotka spowodowała, że na całym świecie tysiące ludzi stosują dzisiaj, niepotrzebnie, dietę bezglutenową. Teraz trwa nagonka na pszenicę, którą powinny zastąpić zdrowsze zboża − żyto i owies. Istnieją na to jakieś racjonalne przesłanki, dowody?

Prof. Agata Chmurzyńska: Część tej nagonki wynika z trendu polegającego na tym, żeby identyfikować pojedyncze produkty lub składniki żywności, które są jednoznacznie szkodliwe dla zdrowia, w różnych jego aspektach, albo – z drugiej strony – stanow...

MT: A jaką rolę odgrywa nutrigenomika, która znalazła się w centrum pani zainteresowań?

A.Ch.: Nutrigenomika jest nowocześniejszą wersją klasycznej nauki o żywieniu człowieka. Dostarcza dowodów na to, w jaki sposób składniki pokarmowe działają na komórki i znajdujące się w nich molekuły. Powszechne wykorzystanie wyników badań nutrigenomicznych wymaga jeszcze trochę czasu. Jednak widać trend ku temu, aby tę naukę rozwijać. W Stanach Zjednoczonych np. kładzie się coraz większy nacisk na to, by edukacja w zawodach medycznych obejmowała również nutrigenomikę.

Do góry