Co europarlamentarzyści zrobią dla szpitali

Polska Federacja Szpitali czeka na odpowiedź.

O wykorzystanie budżetu UE do inwestycji w polskie szpitale zaapelowała do kandydatów na posłów do Parlamentu Europejskiego Polska Federacja Szpitali. Tuż przed wyborami kandydaci otrzymali „Manifest Wyborczy Ochrony Zdrowia” opracowany przez PFS.
Na jakie sprawy Federacja zwraca uwagę politykom? Czytamy w nim m.in.:
• Zdrowie publiczne rozumiane jako nauka i sztuka zapobiegania chorobom, przedłużania życia, promowania zdrowia i sprawności fizycznej poprzez ochronę środowiska, szerzenie zasad higieny oraz organizowania systemu ochrony zdrowia musi być podstawą polityki zdrowotnej UE.
• W dobie coraz dłużej żyjących społeczeństw europejskich należy pamiętać o konieczności zachowania równowagi i spójności pomiędzy polityką zdrowotną i opieką socjalną, które tworzą system zabezpieczenia społecznego, a także rozwijać programy aktywizujące i wspierające naszych seniorów.
• W obliczu znacznych nierówności w finansowaniu ochrony zdrowia w państwach członkowskich należy promować wykorzystanie budżetu UE jako bardzo ważnego źródła inwestycji w kapitał ludzki oraz infrastrukturę podmiotów leczniczych w naszym kraju.
Czy nowo wybrani europarlamentarzyści przejmą się apelem? Prof. Jarosław J. Fedorowski, prezes Polskiej Federacji Szpitali, przyznaje, że na razie żaden z nich nie odpowiedział. – To zrozumiałe, bo byli zestresowani i zajęci kampanią wyborczą. Liczymy, że kiedy ochłoną, odpowiedzą w swoich kanałach w mediach społecznościowych, co zamierzają robić dla ochrony zdrowia, aby całe społeczeństwo mogło się z tymi informacjami zapoznać. Szczególnie że do Brukseli pojadą osoby, które działały w ochronie zdrowia, na przykład byli ministrowie – dodaje prof. Fedorowski.

ID