Zwiększenie ryzyka sercowo-naczyniowego to zarzut, który eliminuje z lecznictwa potencjalnie bardzo obiecujące leki. Tak stało się w przypadku tiazolidynedionów (rozyglitazonu) i leków stosowanych od bardzo dawna, np. pochodnych efedryny. Czy taki los grozi również niewybiórczym NLPZ?

Do góry