Aptekarz nie sprawdzi uprawnień lekarza

Lekarz musi wiedzieć, czy ma prawo wypisać receptę dla seniora

Recepty z uprawnieniem „S” – dla pacjentów powyżej 75. roku życia – nie są weryfikowane przez aptekarzy pod kątem tego, czy lekarz był uprawniony do ich wystawienia. Jeżeli recepta jest prawidłowo wystawiona, musi być zrealizowana. Bez znaczenia jest to, czy osoba wystawiająca receptę miała prawo ją wypisać – tak twierdzi Ministerstwo Zdrowia, które odpowiedziało na pytanie Naczelnej Izby Aptekarskiej.
Farmaceuci zwrócili się z tym tematem do resortu zdrowia, ponieważ to oni zazwyczaj byli wskazywani przez NFZ jako osoby odpowiadające za weryfikację, czy pacjentowi przysługuje refundacja kosztów za leki. Co – w ich ocenie – nie powinno mieć miejsca, bo nie dysponują odpowiednimi narzędziami.
Resort wyjaśnił, że receptę z uprawnieniem „S” mogą wystawić lekarz rodzinny oraz pielęgniarka POZ. Taką receptę może też wypisać lekarz posiadający prawo wykonywania zawodu, który zaprzestał wykonywania zawodu i wystawił receptę dla siebie oraz dla małżonka, wstępnych lub zstępnych w linii prostej, a także rodzeństwa. Jednocześnie żaden przepis nie nakłada na osoby realizujące recepty obowiązku sprawdzenia, czy lekarz lub pielęgniarka wystawiający receptę posiadają uprawnienia, aby taki dokument wystawić. Natomiast obowiązkiem lekarza lub pielęgniarki jest wystawianie recept zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa. Z odpowiedzi Ministerstwa Zdrowia wynika jednoznacznie, że jeśli pacjent przedstawi w aptece prawidłowo wypisaną receptę z kodem „S”, osoba uprawniona do jej realizacji ma obowiązek wydać przepisane leki.

INK